French grapevine farmers have been lighting candles in their
fields in a bid to thaw crops and save this year's wine:
https://www.itv.com/news/2022-04-04/cause-for-concern-among-french-wine-fans-as-very-serious-frost-threatens-crop?

Powinni jeszcze "Imagine" zagrac na pianinie.

--
Smart questions to stupid answers

On Monday, 4 April 2022 at 17:37:44 UTC+2, brat_olin wrote:
> French grapevine farmers have been lighting candles in their
> fields in a bid to thaw crops and save this year's wine:
> https://www.itv.com/news/2022-04-04/cause-for-concern-among-french-wine-fans-as-very-serious-frost-threatens-crop?
>
> Powinni jeszcze "Imagine" zagrac na pianinie.
>
> --
> Smart questions to stupid answers
wina z mrożonych winogron sa jeszcze słodsze

a w Kanadzie się ociepliło ostatnio

Cold spot in Canada: -26.9 °C-16.4 °F Storm Hills, NT

https://weather.gc.ca/canada_e.html

On Monday, April 4, 2022 at 1:07:44 PM UTC-2:30, brat_olin wrote:
> French grapevine farmers have been lighting candles in their
> fields in a bid to thaw crops and save this year's wine:

Lokalna pogoda, to nie globalny klimat, o b. Stabilny Geniuszu ze Szwecji.

"To jest zenada, ZENADA! Jak mi sie podobnie pogorszy na stare lata, to prosze mnie odciac od internetu".

Hmmm, kto to mogl powiedziec ...
===
Piotr

On Tuesday, 5 April 2022 at 00:27:25 UTC+2, Piotr wrote:
> On Monday, April 4, 2022 at 1:07:44 PM UTC-2:30, brat_olin wrote:
> > French grapevine farmers have been lighting candles in their
> > fields in a bid to thaw crops and save this year's wine:
> Lokalna pogoda, to nie globalny klimat, o b. Stabilny Geniuszu ze Szwecji..
>
> "To jest zenada, ZENADA! Jak mi sie podobnie pogorszy na stare lata, to prosze mnie odciac od internetu".
>
> Hmmm, kto to mogl powiedziec ...
> ===
> Piotr
Starszy archiwista śledczy znów grzebie w kartotekach haki na każdego

Co wygrzebie to zajada, jaka smaczna czekolada

On Monday, April 4, 2022 at 8:01:42 PM UTC-2:30, mant...@gmail.com wrote:
> On Tuesday, 5 April 2022 at 00:27:25 UTC+2, Piotr wrote:
> > On Monday, April 4, 2022 at 1:07:44 PM UTC-2:30, brat_olin wrote:
> > > French grapevine farmers have been lighting candles in their
> > > fields in a bid to thaw crops and save this year's wine:
> > Lokalna pogoda, to nie globalny klimat, o b. Stabilny Geniuszu ze Szwecji.
> >
> > "To jest zenada, ZENADA! Jak mi sie podobnie pogorszy na stare lata, to prosze mnie odciac od internetu".
> >
> > Hmmm, kto to mogl powiedziec ...
> > ===
> > Piotr
> Starszy archiwista śledczy znów grzebie w kartotekach

Te kartoteki to sie nazywaja "Google", drogi Ma(n)tolku, i zawieraja slowa ktorzy sami zainteresowani tam
publikowali, a wiec za nimi stali i CHCIELI by byly czytane.

Tak wiec nasz Ma(n)tolek chce ocenzurowac Google i skazac poglady innych ludzi, ktore oni publikowali aby byly czytane,
na zapomnienie??? You can take Matolek out of Communism, but you can't take Communism out of Matolek - tow. Matolek
chce decydowac czyje poglady mozna czytac i dyskutowac, a czyje nie.

===Piotr

On Tuesday, 5 April 2022 at 16:14:20 UTC+2, Piotr wrote:
> On Monday, April 4, 2022 at 8:01:42 PM UTC-2:30, mant...@gmail.com wrote:
> > On Tuesday, 5 April 2022 at 00:27:25 UTC+2, Piotr wrote:
> > > On Monday, April 4, 2022 at 1:07:44 PM UTC-2:30, brat_olin wrote:
> > > > French grapevine farmers have been lighting candles in their
> > > > fields in a bid to thaw crops and save this year's wine:
> > > Lokalna pogoda, to nie globalny klimat, o b. Stabilny Geniuszu ze Szwecji.
> > >
> > > "To jest zenada, ZENADA! Jak mi sie podobnie pogorszy na stare lata, to prosze mnie odciac od internetu".
> > >
> > > Hmmm, kto to mogl powiedziec ...
> > > ===
> > > Piotr
> > Starszy archiwista śledczy znów grzebie w kartotekach
> Te kartoteki to sie nazywaja "Google", drogi Ma(n)tolku, i zawieraja slowa ktorzy sami zainteresowani tam
> publikowali, a wiec za nimi stali i CHCIELI by byly czytane.
>
> Tak wiec nasz Ma(n)tolek chce ocenzurowac Google i skazac poglady innych ludzi, ktore oni publikowali aby byly czytane,
> na zapomnienie??? You can take Matolek out of Communism, but you can't take Communism out of Matolek - tow. Matolek
> chce decydowac czyje poglady mozna czytac i dyskutowac, a czyje nie.
>
> ====
> Piotr
znów kolejne sranie w ścianie klimaktologa
nikt poza Pacanowem nie p0rowadzio takich kartotek nie zbiera ha
ków, nie publikuje haków

Goglarka wyraxnie opublikowala disclaimer, że zgromadzone dane nie mogą byc nigdy uzywane do szantazu, walki politycznej, gromadzenia haków na przeciwników polityvznych

a kto narusza te zasady zostanie odcięty od dostępu do archiwów góglarkowych

Czemu starszy sledczy kartotekowy
nie publikuje haków na premiera Canady, skoro ma do wszystkiego taki latwy dostęp i ma narzedzia

czego się obawia, że atakuje hakami jedynie biedaków ściepowych ?

Porozmawiam z Justinem, może znajdzie sl;edczemu jakies zajęcie
na zapleczu., skoro śledztwa, lkartoteki, hak,i to jego pasja

Może i w Kanadzie ktoś da mu zajecie

A może zacznie zbierac haki , kartoteki na studdentów ?

Kto wie, jaki potencjał w Pacanowie nadal dżemie

On Tuesday, April 5, 2022 at 11:51:24 AM UTC-2:30, mant...@gmail.com wrote:
> On Tuesday, 5 April 2022 at 16:14:20 UTC+2, Piotr wrote:
> > On Monday, April 4, 2022 at 8:01:42 PM UTC-2:30, mant...@gmail.com wrote:
> > > On Tuesday, 5 April 2022 at 00:27:25 UTC+2, Piotr wrote:
> > > > On Monday, April 4, 2022 at 1:07:44 PM UTC-2:30, brat_olin wrote:
> > > > > French grapevine farmers have been lighting candles in their
> > > > > fields in a bid to thaw crops and save this year's wine:
> > > > Lokalna pogoda, to nie globalny klimat, o b. Stabilny Geniuszu ze Szwecji.
> > > >
> > > > "To jest zenada, ZENADA! Jak mi sie podobnie pogorszy na stare lata, to prosze mnie odciac od internetu".
> > > >
> > > > Hmmm, kto to mogl powiedziec ...
> > > > ===
> > > > Piotr
> > > Starszy archiwista śledczy znów grzebie w kartotekach
> > Te kartoteki to sie nazywaja "Google", drogi Ma(n)tolku, i zawieraja slowa ktorzy sami zainteresowani tam
> > publikowali, a wiec za nimi stali i CHCIELI by byly czytane.
> >
> > Tak wiec nasz Ma(n)tolek chce ocenzurowac Google i skazac poglady innych ludzi, ktore oni publikowali aby byly czytane,
> > na zapomnienie??? You can take Matolek out of Communism, but you can't take Communism out of Matolek - tow. Matolek
> > chce decydowac czyje poglady mozna czytac i dyskutowac, a czyje nie.

> znów kolejne sranie w ścianie klimaktologa

znow kolejny blyskotliwy argument anonimka "mant...." ?

> Goglarka wyraxnie opublikowala disclaimer, że zgromadzone dane nie mogą byc nigdy uzywane do szantazu, walki politycznej, gromadzenia haków na przeciwników polityvznych

- osobiste "dane" podane prywatnie przez uzytkownika i zgormadzone dla siebie przez Google - pewnie tak,
- POGLADY, ktore ich autorzy GLOSZA PUBLICZNIE Z WLASNEGO WYBORU PUBLIKUJAC je na PUBLICZNYCH
grupach dyskusyjnych, ktorych DEFINICJA opiera sie na czytaniu tego co autorzy pisza - nie, bo to nie sa zadne
"prywatne dane", a "public record".

Pomoge: jesli Matolek zeby pokazac jaki to on ikonoklasta - na srodku rynku w Pacanowie spusci majtki i uwali kupe w celu
krytyki NATO - to akt ten NIE jest objety prawem prywatnosci. I jesli ktos probuje tu zastraszania - to jest to anonim "mant ...."

I Ma(n)tolek chce powiedziec ze brponbiony przz niego prawacki anonim ma PRAWO PUBLICZNIE opluwac innych:
- nazywajac uchodzcow "rapefugees",
- porownujac ich do kalu ("""Dzungla w kalé. Czy juz posprzatali?")
- oskrazac ich o bycie zdrajcami swojego narodu (o Lisie - "Foxdojcz", O Bidenie - "China-Joe")
- wyzywac ich publicznie od "debili" (o premierze Trudeau) czy "analfabetow" (o prezydencie Komorowskim)

natomiast ZACYTOWANIE ich publicznych slow o innych - to "szantaz, walka polityczna, gromadzenia haków"?
Niech sie wstydzi ten kto widzi?

I co to mowi o poziomie intelektualnym i etycznym bronionego przez niego anonima , jesli samo ZACYTOWANIE jego slow, slow
z ktorych nigdy sie nie wycofal - go ....skompromituje?

Piotr

On Wednesday, 6 April 2022 at 00:01:12 UTC+2, Piotr wrote:
> On Tuesday, April 5, 2022 at 11:51:24 AM UTC-2:30, mant...@gmail.com wrote:
> > On Tuesday, 5 April 2022 at 16:14:20 UTC+2, Piotr wrote:
> > > On Monday, April 4, 2022 at 8:01:42 PM UTC-2:30, mant...@gmail.com wrote:
> > > > On Tuesday, 5 April 2022 at 00:27:25 UTC+2, Piotr wrote:
> > > > > On Monday, April 4, 2022 at 1:07:44 PM UTC-2:30, brat_olin wrote:
> > > > > > French grapevine farmers have been lighting candles in their
> > > > > > fields in a bid to thaw crops and save this year's wine:
> > > > > Lokalna pogoda, to nie globalny klimat, o b. Stabilny Geniuszu ze Szwecji.
> > > > >
> > > > > "To jest zenada, ZENADA! Jak mi sie podobnie pogorszy na stare lata, to prosze mnie odciac od internetu".
> > > > >
> > > > > Hmmm, kto to mogl powiedziec ...
> > > > > ===
> > > > > Piotr
> > > > Starszy archiwista śledczy znów grzebie w kartotekach
> > > Te kartoteki to sie nazywaja "Google", drogi Ma(n)tolku, i zawieraja slowa ktorzy sami zainteresowani tam
> > > publikowali, a wiec za nimi stali i CHCIELI by byly czytane.
> > >
> > > Tak wiec nasz Ma(n)tolek chce ocenzurowac Google i skazac poglady innych ludzi, ktore oni publikowali aby byly czytane,
> > > na zapomnienie??? You can take Matolek out of Communism, but you can't take Communism out of Matolek - tow. Matolek
> > > chce decydowac czyje poglady mozna czytac i dyskutowac, a czyje nie.
> > znów kolejne sranie w ścianie klimaktologa
> znow kolejny blyskotliwy argument anonimka "mant...." ?
> > Goglarka wyraxnie opublikowala disclaimer, że zgromadzone dane nie mogą byc nigdy uzywane do szantazu, walki politycznej, gromadzenia haków na przeciwników polityvznych
> - osobiste "dane" podane prywatnie przez uzytkownika i zgormadzone dla siebie przez Google - pewnie tak,
> - POGLADY, ktore ich autorzy GLOSZA PUBLICZNIE Z WLASNEGO WYBORU PUBLIKUJAC je na PUBLICZNYCH
> grupach dyskusyjnych, ktorych DEFINICJA opiera sie na czytaniu tego co autorzy pisza - nie, bo to nie sa zadne
> "prywatne dane", a "public record".
>
> Pomoge: jesli Matolek zeby pokazac jaki to on ikonoklasta - na srodku rynku w Pacanowie spusci majtki i uwali kupe w celu
> krytyki NATO - to akt ten NIE jest objety prawem prywatnosci. I jesli ktos probuje tu zastraszania - to jest to anonim "mant ...."
>
> I Ma(n)tolek chce powiedziec ze brponbiony przz niego prawacki anonim ma PRAWO PUBLICZNIE opluwac innych:
> - nazywajac uchodzcow "rapefugees",
> - porownujac ich do kalu ("""Dzungla w kalé. Czy juz posprzatali?")
> - oskrazac ich o bycie zdrajcami swojego narodu (o Lisie - "Foxdojcz", O Bidenie - "China-Joe")
> - wyzywac ich publicznie od "debili" (o premierze Trudeau) czy "analfabetow" (o prezydencie Komorowskim)
>
> natomiast ZACYTOWANIE ich publicznych slow o innych - to "szantaz, walka polityczna, gromadzenia haków"?
> Niech sie wstydzi ten kto widzi?
>
> I co to mowi o poziomie intelektualnym i etycznym bronionego przez niego anonima , jesli samo ZACYTOWANIE jego slow, slow
> z ktorych nigdy sie nie wycofal - go ....skompromituje?
>
> Piotr
Jest jeden jedyny na świecie śledc zy, archiwista, przesłuchujący, archiwizujący, hakujący niewinnych ludzi w czasach zarazy i przed zarazą

Spotkałem w internecie miliony ludzi, roznych .ludzi, ale nikt nigdy nie miał w mozgu zaplanowanego celu, aby zbierać haki na ludzi i je wykorzystywac dla swoich mrocznych celów
\ Nawet Kremlin nie ma takiego zdolnego śledczego, nawet efbiaje,
siajeje nigdy takiego nie pozyskali do współpracy
\ Znajomy mowi, że to może byc tętniak mózgu, wywolujący taki stopień nienawiści do ludzi,
aby ich c iągle śledzic, archiwizować, hakowac

Pamiętam gdy zakladano góglarkę to szefowie zawsze podkreslali że internet ma slużyc ludziom a nigdy nie będzie używany do wszawych interesów

Pamiętam gdy Góglarka kupowała usenet to też deklarowała dobre intencje i gwarancje demokracji dla każdego

A tutaj Pacanów wywraca świat internetu
i zamienia go we wszawe śledztwa, wszawe kartyoteki, archiwa, zestawy hakow

To jest chore, to sa schizy, to jest paranoia

Tego nigdzie na świecie nie ma, nie istnieje
ani w demokracji, ani w kapitalixmie, spocjal;ixmie, na północy cczy poludniu, biegunjie

Nikt nigdy nikogo nie śledził na internecie, nie gromadzil archiwów, kartotek żśledczych
bo nikt n ie ma takiej potrzeby w mózgu

I niech wielebny fatso pomoże osobnikowi dotknietemu schizami w Kanadzie
b o to jeden jedyny taki przypadek na 8 miliardów mieszkanców swiata

I jak to nie wynika z rodzinnej tradycji
to przeciez studenci się na to wielokrotnie skarżyli

i nza kanadyjskim uzsenecie też byly skargi, bo to się nie mieści w głowie, żeby gromadzic archiwa na uzytkowników usenetiu i publikowac haki i to codziennie

Jest INET Society i w najczarniejszym scenariuszu. nikt nigdy nie dopuszczal mysli., że kltos może internet, usenet, zamienic w taki syf

Pracowaliśmy wspólnie jako przyjaciele, aby stworzyć medium komunikacyjne dla każdego, przyjazne, zgodne z najlepszymi zasadami , wolne od szpiegomani, agientury z kremlina

Przecież to po powstala netykieta, czyli zasady korzystania z internetu, aby sie nie zamienił w rynsztok

Netykieta (ang. netiquette, zbitka wyrazowa: net (z ang. sieć) i etykieta) – zbiór zasad dotyczących dobrego zachowania w Internecie[1].

Netykieta, podobnie jak zwykłe zasady przyzwoitego zachowania, nie jest dokładnie skodyfikowana, nikt też nie zajmuje się systematycznym karaniem osób jej nieprzestrzegających, jednak uparte łamanie zasad netykiety może się wiązać z różnymi przykrymi konsekwencjami, na przykład zgłoszeniem nadużycia do działu abuse i odcięciem „niegrzecznego” osobnika od określonej usługi internetowej przez jej administratora.

Zasady netykiety wynikają wprost z ogólnych zasad przyzwoitości lub są odzwierciedleniem niemożliwych do ujęcia w standardy ograniczeń technicznych wynikających z natury danej usługi Internetu. Jej celem są pozytywne relacje użytkowników w internecie.

=
w dyskusjach, zwłaszcza w Usenecie i na forach internetowych zwraca się po nicku lub imieniu, jeśli rozmówca wyraża na to zgodę. Nigdy samym nazwiskiem.

==
I te 30 lat pracy, budowy przyjaznego internetu pojedynczy osobnik zamienia w syfilisa na usenecie

i czyni to codziennie, bez umiaru, jak dyktator z ukrycia
--

Taki syfilistyczny usenet nie jest nikomu potrzebny
gdy świat nadal jest przyjazny i życzliwy i miliony ludzi są życzliwych i oferują wsparcie, pomoc, życzliwą rade, poradę, rozmowę

Nigdzie na świecie w żadnym miejscu internetu taki syfilis nie istnieje
to dlaczego polsska sciepa zostala nim skazona, za jego grzechy, przewinienia