Rocksolid Light

Welcome to novaBBS (click a section below)

mail  files  register  newsreader  groups  login

Message-ID:  

A rock store eventually closed down; they were taking too much for granite.


interests / soc.culture.polish / 21 Maja: Choroba juz przywleczona do Polski

SubjectAuthor
* 21 Maja: Choroba juz przywleczona do PolskiBasia
`- Re: 21 Maja: Choroba juz przywleczona do Polskia a

1
21 Maja: Choroba juz przywleczona do Polski

<5bc1ef55-bbb3-4848-9057-a25a87a1b62an@googlegroups.com>

  copy mid

https://www.novabbs.com/interests/article-flat.php?id=36387&group=soc.culture.polish#36387

  copy link   Newsgroups: soc.culture.polish
X-Received: by 2002:a05:620a:d87:b0:67b:311c:ecbd with SMTP id q7-20020a05620a0d8700b0067b311cecbdmr9639190qkl.146.1653154744567;
Sat, 21 May 2022 10:39:04 -0700 (PDT)
X-Received: by 2002:a25:9ac8:0:b0:64d:fee6:1c8 with SMTP id
t8-20020a259ac8000000b0064dfee601c8mr14936031ybo.344.1653154744326; Sat, 21
May 2022 10:39:04 -0700 (PDT)
Path: i2pn2.org!i2pn.org!usenet.blueworldhosting.com!feed1.usenet.blueworldhosting.com!peer03.iad!feed-me.highwinds-media.com!news.highwinds-media.com!news-out.google.com!nntp.google.com!postnews.google.com!google-groups.googlegroups.com!not-for-mail
Newsgroups: soc.culture.polish
Date: Sat, 21 May 2022 10:39:04 -0700 (PDT)
Injection-Info: google-groups.googlegroups.com; posting-host=104.3.230.216; posting-account=kqwaQwoAAAAYqB2EciOGq_Qmm3mO0WHy
NNTP-Posting-Host: 104.3.230.216
User-Agent: G2/1.0
MIME-Version: 1.0
Message-ID: <5bc1ef55-bbb3-4848-9057-a25a87a1b62an@googlegroups.com>
Subject: 21 Maja: Choroba juz przywleczona do Polski
From: abjj...@sbcglobal.net (Basia)
Injection-Date: Sat, 21 May 2022 17:39:04 +0000
Content-Type: text/plain; charset="UTF-8"
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Received-Bytes: 16750
 by: Basia - Sat, 21 May 2022 17:39 UTC

Pacjent zero

Choroba przywleczona została przez Polaka wracającego z Indii. Był nim
oficer SB, Bonifacy Jedynak, wówczas podpułkownik (następnie generał,
dyrektor generalny w Szefostwie Służby Kadr i Doskonalenia Zawodowego
Ministerstwa Spraw Wewnętrznych).

Po powrocie do Wrocławia 22 maja z kontroli placówek w Indiach, do których poleciał pod fałszywym nazwiskiem i
wystawioną na nieprawdziwe dane osobowe książeczką zdrowia[2], zachorował na
nieznaną chorobę zakaźną; 2 czerwca (według niektórych źródeł 29 maja[20])
zgłosił się do szpitala MSW przy ul. Ołbińskiej, gdzie po konsultacjach z
Zakładem Medycyny Tropikalnej w Gdańsku[4] zdiagnozowano u niego malarię
(pasożyty tej choroby znaleziono we krwi)[21]; po krótkotrwałym pobycie w
szpitalu wyzdrowiał i w połowie czerwca został wypisany do domu. W
rzeczywistości oprócz malarii zainfekowany był również wirusem ospy
prawdziwej, którym zdążył zarazić w czasie pobytu w separatce w szpitalu
tylko jedną osobę – salową – która stała się wtórnym źródłem epidemii[22].

Pierwsze ofiary śmiertelne

Pierwszą śmiertelną ofiarą epidemii we Wrocławiu była zmarła 8 lipca Lonia
Kowalczyk[23], pielęgniarka, córka salowej, sprzątającej izolatkę chorego z
Indii[6]. Salowa zachorowała na postać poronną ospy prawdziwej (pierwotnie
zdiagnozowanej jako ospa wietrzna) i wyzdrowiała, a u jej córki rozpoznano
pierwotnie białaczkę o niespotykanie gwałtownym przebiegu[21], a diagnozę
oparto na nagłym, znacznym zwiększeniu się liczby leukocytów (odczyn
białaczkowy)[4][24]. Zmarłą pochowano po kilku dniach, mimo że ówczesne
przepisy nakazywały pochowanie w ciągu 24 godzin[17]. Następnym chorym był
syn salowej, kolejnym lekarz, u którego salowa szukała porady, jednak ospy
prawdziwej wciąż nie rozpoznano (wysypkę na ciele chorych przypisywano ospie
wietrznej), wskutek czego obaj pacjenci także zmarli[25].

Diagnoza

Dopiero półtora miesiąca po pierwszych zachorowaniach, 15 lipca 1963 (dzień
ten zwano później „czarnym poniedziałkiem”[2]), w mieście ogłoszono stan
pogotowia przeciwepidemicznego; od pierwszego zachorowania do momentu
ogłoszenia epidemii minęło aż 47 dni[6]. Spostrzeżenie, że w mieście
rozprzestrzenia się epidemia Variola vera przypisuje się doktorowi
Bogumiłowi Arendzikowskiemu z Miejskiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej,
analizującemu pod względem epidemiologicznym wszystkie dotychczasowe trudne
do wyjaśnienia przypadki[22]. Wśród nich był czteroletni chłopiec, świeżo
wyleczony z ospy wietrznej, u którego ponownie pojawiła się na skórze ospowa
wysypka. Tymczasem zachorowanie na tę chorobę (potocznie zwaną „wiatrówką”)
uodparnia na nią do końca życia i ponowne zachorowania zdarzają się bardzo
rzadko[26]. Uznaje się, że właśnie to zachorowanie okazało się przełomem w
rozpoznaniu epidemii, a stało się to 15 lipca 1963[4][27]. Arendzikowski
natychmiast skontaktował się ze swym szefem, kierownikiem Sanepidu, doktorem
Jerzym Rodziewiczem, który o diagnozie bezzwłocznie zawiadomił władze w
Warszawie. Tego samego dnia do Wrocławia dotarło pierwszych 10 tysięcy
szczepionek[21].

Przebieg epidemii

Początki

Nadzór nad całością akcji, zwaną VV lub O sprawował delegowany do Wrocławia
wiceminister zdrowia i jednocześnie główny inspektor sanitarny Jan
Kostrzewski. Najważniejsze problemy rozstrzygano podczas posiedzeń powołanej
Rady Epidemiologicznej, złożonej z wrocławskich lekarzy, pracowników
Ministerstwa Zdrowia; był wśród nich również lekarz z Gdańska, miasta, w
którym zmagano się z czarną ospą rok wcześniej[28]..

Pierwsze izolatorium urządzono 18 lipca[29] w budynku Technikum Mechanizacji
Rolnictwa w Praczach Odrzańskich[30] na północno-zachodnim krańcu miasta na
ok. 360 miejsc[31], ponadto uruchomiono szpital obserwacyjny w internacie
Technikum Budowy Silników na Psim Polu. Zamknięto również trzy szpitale:
zakaźny przy ul. Piwnej, miejski przy ul. Rydygiera oraz resortowy przy ul.
Ołbińskiej[21].

17 lipca w Szczodrem na północny wschód od miasta urządzono szpital
epidemiczny i ośrodek kwarantanny, którego dyrektorem została dr Alicja
Surowiec. Od razu umieszczono w nim pięć osób[4]. Zorganizowano także
izolatoria, a na cztery szpitale nałożono kwarantannę; w sumie izolowano
1462 osoby podejrzane o kontakt z wirusem[32]. Szpital w Szczodrem
podzielono na trzy oddziały, z których każdy był odrębnym miejscem izolacji:
chorzy z objawami ospy przebywali na oddziale pierwszym, a leczenie trwało
36 dni. Na oddziale dziecięcym przebywało 9 dziewczynek i 6 chłopców w wieku
od 5 miesięcy do 12 lat. Obowiązywał ścisły zakaz poruszania się po
szpitalu[6]. Ponieważ obawiano się, że szpital w Szczodrem okaże się zbyt
mały, przygotowano drugi obiekt w Prząśniku, w powiecie legnickim, w budynku
Wojewódzkiego Szpitala Dermatologicznego[33].

Równolegle z tymi działaniami tego samego dnia władze zdecydowały się
ogłosić alarm i zdecydować o obowiązku zaszczepienia wszystkich mieszkańców
Wrocławia. Mieszkańcy na razie nie byli informowani o epidemii; pierwszym,
nie do końca czytelnym sygnałem była informacja opublikowana 18 lipca w
„Gazecie Robotniczej”[21], mówiąca o pięciu osobach, u których wykryto
objawy ospy prawdziwej. Tydzień po ogłoszeniu alarmu w „Gazecie Robotniczej”
ogłoszono listę osób poszukiwanych w związku z kontaktem z chorymi[21].

19 lipca Rada Narodowa Wrocławia pod przewodnictwem prof. Bolesława
Iwaszkiewicza powołała komitet koordynacyjny, który wsparł Radę
Przeciwepidemiczną. Powołano również inne zespoły: Kontaktów Ospowych,
Diagnostyki i Konsultacji, Kwarantanny, Izolatoriów, Spraw Gospodarczych i
Finansowych, Transportu i Łączności, Opieki nad Rodzinami Osób Izolowanych,
Szczepień, Zespół Szpitala Szczodre oraz Zespół Dezynfekcji[34]. Z Gdańska
ściągnięto dodatkowych lekarzy specjalistów, którzy mieli doświadczenie w
leczeniu ospy prawdziwej: dr. Andrzeja Gajdę i prof. Wiktora Bincera,
kierownika Kliniki i Katedry Chorób Zakaźnych[6]. Sztab akcji
epidemiologicznej znajdował się w budynku rady narodowej na ul.
Zapolskiej[35]. W pierwszym dniu formalnie ogłoszonej epidemii priorytetowo
potraktowano izolowanie chorych oraz osób, z którymi miały one kontakt.
Ponadto zdecydowano o uruchomieniu akcji masowych szczepień, początkowo
wyłączając z niej noworodki, kobiety do 5. miesiąca ciąży, a także osoby
przewlekle chore; decyzję tę zmieniono 1 sierpnia i szczepiono wszystkich,
nawet gdy występowały przeciwwskazania[36]. Podczas całej epidemii
zaszczepiono 98% mieszkańców Wrocławia[6]. Tego samego dnia rozpoczęto
cykliczne szkolenia dla lekarzy z zakresu walki z ospą; w ich wyniku
przeszkolono 50 lekarzy polskich i dwóch węgierskich[37].

Dalszy przebieg

Po początkowych chaotycznych działaniach przyjęto procedurę postępowania.
Każdy nowo zgłoszony przypadek ospy sprawdzał lekarz konsultant. Lekarze
wizytujący pacjenta nosili specjalne ubranie ochronne, na które składały się
białe spodnie z płótna, bluza, czapka, rękawice i gumowe buty. Przez
mieszkańców nazywani byli „przebierańcami”, „kolędnikami”, „kaskaderami”,
„pajacami”, „Judymami okresu epidemii”. Decyzja lekarza konsultanta była
ostateczna. O ile chorzy i osoby, u których podejrzewano chorobę, trafiali
do szpitala, w niejasnych przypadkach pacjent pozostawał w domu z zaleceniem
następnej konsultacji. Osoby mające kontakt z chorymi po zaszczepieniu były
izolowane. Osoby, które miały kontakty II rzędu, po zaszczepieniu były
poddawane pięciodniowemu nadzorowi sanitarnemu[6]. Według dr. Michała
Sobkowego, który podczas epidemii pełnił dyżury lekarza inspekcyjnego
wrocławskiego pogotowia ratunkowego, zabezpieczenie lekarzy kontaktujących
się z podejrzanymi o chorobę było daleko niewystarczające: Co innego
sanepid – oni rzeczywiście byli całkiem zamaskowani, gdy szli do pacjenta z
ospą. Nawet oczy mieli osłonięte, rozmawiali z pacjentem przez płachtę,
która była częścią osłony twarzy – mówił w rozmowie z „Newsweekiem”[4].

W ramach działań logistycznych związanych z operacją VV zarekwirowano
samochody z wrocławskich przedsiębiorstw. Były one przeznaczone głównie do
przewożenia osób poszkodowanych przez chorobę. Postanowiono również, że gdy
zakłady pracy się nie podporządkują zarządzeniu, ich dyrektorzy zostaną
ukarani w ciągu 24 godzin, a fakt ten zostanie ogłoszony w prasie[37]. Mimo
tak drastycznych zarządzeń choroba wydostała się z Wrocławia, a nawet
Dolnego Śląska. 19 lipca w Opolu zachorowała osoba mająca wcześniej kontakt
z pacjentem zero, B. Jedynakiem. Dopiero po pięciu dniach postawiono
prawidłową diagnozę, wcześniej stwierdzając ospę wietrzną. W tym czasie
chory zdążył już zarazić dwie osoby. Do 24 lipca stwierdzono dwa przypadki
zachorowań: w Oławie i Legnicy. Ponadto przypadki zachorowań stwierdzono w
Wieruszowie i Gdańsku[38]
Tymczasem w mieście starano się śledzić przebieg epidemii, co nieraz
nastręczało spore problemy (m.in. skupiono się na poszukiwaniu taksówkarza,
który wiózł zakażoną pasażerkę; jego odszukanie było o tyle trudne, że
wiadomo było jedynie, iż nosił koszulę w kratę i prowadził samochód bardzo
wówczas popularnej marki Warszawa). Stan bliski paniki osiągnięto, gdy
zachorował motorniczy tramwaju 0, linii łączącej największe dworce
wrocławskie: dworzec główny, Nadodrze i Świebodzki[21][31].


Click here to read the complete article
Re: 21 Maja: Choroba juz przywleczona do Polski

<96d007b0-dd0e-4f1b-a089-d956957050d0n@googlegroups.com>

  copy mid

https://www.novabbs.com/interests/article-flat.php?id=36391&group=soc.culture.polish#36391

  copy link   Newsgroups: soc.culture.polish
X-Received: by 2002:a05:620a:371e:b0:6a3:2d4d:ec12 with SMTP id de30-20020a05620a371e00b006a32d4dec12mr9518908qkb.690.1653165368441;
Sat, 21 May 2022 13:36:08 -0700 (PDT)
X-Received: by 2002:a0d:c101:0:b0:2ff:5824:e8a8 with SMTP id
c1-20020a0dc101000000b002ff5824e8a8mr16392320ywd.413.1653165368192; Sat, 21
May 2022 13:36:08 -0700 (PDT)
Path: i2pn2.org!i2pn.org!usenet.blueworldhosting.com!feed1.usenet.blueworldhosting.com!peer03.iad!feed-me.highwinds-media.com!news.highwinds-media.com!news-out.google.com!nntp.google.com!postnews.google.com!google-groups.googlegroups.com!not-for-mail
Newsgroups: soc.culture.polish
Date: Sat, 21 May 2022 13:36:07 -0700 (PDT)
In-Reply-To: <5bc1ef55-bbb3-4848-9057-a25a87a1b62an@googlegroups.com>
Injection-Info: google-groups.googlegroups.com; posting-host=46.134.190.206; posting-account=XS5sXwoAAABKU0kHcsk_nashWaidAu0Q
NNTP-Posting-Host: 46.134.190.206
References: <5bc1ef55-bbb3-4848-9057-a25a87a1b62an@googlegroups.com>
User-Agent: G2/1.0
MIME-Version: 1.0
Message-ID: <96d007b0-dd0e-4f1b-a089-d956957050d0n@googlegroups.com>
Subject: Re: 21 Maja: Choroba juz przywleczona do Polski
From: manta1...@gmail.com (a a)
Injection-Date: Sat, 21 May 2022 20:36:08 +0000
Content-Type: text/plain; charset="UTF-8"
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Received-Bytes: 18921
 by: a a - Sat, 21 May 2022 20:36 UTC

On Saturday, 21 May 2022 at 19:39:05 UTC+2, Basia wrote:
> Pacjent zero
>
> Choroba przywleczona została przez Polaka wracającego z Indii. Był nim
> oficer SB, Bonifacy Jedynak, wówczas podpułkownik (następnie generał,
> dyrektor generalny w Szefostwie Służby Kadr i Doskonalenia Zawodowego
> Ministerstwa Spraw Wewnętrznych).
>
> Po powrocie do Wrocławia 22 maja z kontroli placówek w Indiach, do których poleciał pod fałszywym nazwiskiem i
> wystawioną na nieprawdziwe dane osobowe książeczką zdrowia[2], zachorował na
> nieznaną chorobę zakaźną; 2 czerwca (według niektórych źródeł 29 maja[20])
> zgłosił się do szpitala MSW przy ul. Ołbińskiej, gdzie po konsultacjach z
> Zakładem Medycyny Tropikalnej w Gdańsku[4] zdiagnozowano u niego malarię
> (pasożyty tej choroby znaleziono we krwi)[21]; po krótkotrwałym pobycie w
> szpitalu wyzdrowiał i w połowie czerwca został wypisany do domu. W
> rzeczywistości oprócz malarii zainfekowany był również wirusem ospy
> prawdziwej, którym zdążył zarazić w czasie pobytu w separatce w szpitalu
> tylko jedną osobę – salową – która stała się wtórnym źródłem epidemii[22].
>
> Pierwsze ofiary śmiertelne
>
> Pierwszą śmiertelną ofiarą epidemii we Wrocławiu była zmarła 8 lipca Lonia
> Kowalczyk[23], pielęgniarka, córka salowej, sprzątającej izolatkę chorego z
> Indii[6]. Salowa zachorowała na postać poronną ospy prawdziwej (pierwotnie
> zdiagnozowanej jako ospa wietrzna) i wyzdrowiała, a u jej córki rozpoznano
> pierwotnie białaczkę o niespotykanie gwałtownym przebiegu[21], a diagnozę
> oparto na nagłym, znacznym zwiększeniu się liczby leukocytów (odczyn
> białaczkowy)[4][24]. Zmarłą pochowano po kilku dniach, mimo że ówczesne
> przepisy nakazywały pochowanie w ciągu 24 godzin[17]. Następnym chorym był
> syn salowej, kolejnym lekarz, u którego salowa szukała porady, jednak ospy
> prawdziwej wciąż nie rozpoznano (wysypkę na ciele chorych przypisywano ospie
> wietrznej), wskutek czego obaj pacjenci także zmarli[25].
>
> Diagnoza
>
> Dopiero półtora miesiąca po pierwszych zachorowaniach, 15 lipca 1963 (dzień
> ten zwano później „czarnym poniedziałkiem”[2]), w mieście ogłoszono stan
> pogotowia przeciwepidemicznego; od pierwszego zachorowania do momentu
> ogłoszenia epidemii minęło aż 47 dni[6]. Spostrzeżenie, że w mieście
> rozprzestrzenia się epidemia Variola vera przypisuje się doktorowi
> Bogumiłowi Arendzikowskiemu z Miejskiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej,
> analizującemu pod względem epidemiologicznym wszystkie dotychczasowe trudne
> do wyjaśnienia przypadki[22]. Wśród nich był czteroletni chłopiec, świeżo
> wyleczony z ospy wietrznej, u którego ponownie pojawiła się na skórze ospowa
> wysypka. Tymczasem zachorowanie na tę chorobę (potocznie zwaną „wiatrówką”)
> uodparnia na nią do końca życia i ponowne zachorowania zdarzają się bardzo
> rzadko[26]. Uznaje się, że właśnie to zachorowanie okazało się przełomem w
> rozpoznaniu epidemii, a stało się to 15 lipca 1963[4][27]. Arendzikowski
> natychmiast skontaktował się ze swym szefem, kierownikiem Sanepidu, doktorem
> Jerzym Rodziewiczem, który o diagnozie bezzwłocznie zawiadomił władze w
> Warszawie. Tego samego dnia do Wrocławia dotarło pierwszych 10 tysięcy
> szczepionek[21].
>
> Przebieg epidemii
>
> Początki
>
> Nadzór nad całością akcji, zwaną VV lub O sprawował delegowany do Wrocławia
> wiceminister zdrowia i jednocześnie główny inspektor sanitarny Jan
> Kostrzewski. Najważniejsze problemy rozstrzygano podczas posiedzeń powołanej
> Rady Epidemiologicznej, złożonej z wrocławskich lekarzy, pracowników
> Ministerstwa Zdrowia; był wśród nich również lekarz z Gdańska, miasta, w
> którym zmagano się z czarną ospą rok wcześniej[28].
>
> Pierwsze izolatorium urządzono 18 lipca[29] w budynku Technikum Mechanizacji
> Rolnictwa w Praczach Odrzańskich[30] na północno-zachodnim krańcu miasta na
> ok. 360 miejsc[31], ponadto uruchomiono szpital obserwacyjny w internacie
> Technikum Budowy Silników na Psim Polu. Zamknięto również trzy szpitale:
> zakaźny przy ul. Piwnej, miejski przy ul. Rydygiera oraz resortowy przy ul.
> Ołbińskiej[21].
>
> 17 lipca w Szczodrem na północny wschód od miasta urządzono szpital
> epidemiczny i ośrodek kwarantanny, którego dyrektorem została dr Alicja
> Surowiec. Od razu umieszczono w nim pięć osób[4]. Zorganizowano także
> izolatoria, a na cztery szpitale nałożono kwarantannę; w sumie izolowano
> 1462 osoby podejrzane o kontakt z wirusem[32]. Szpital w Szczodrem
> podzielono na trzy oddziały, z których każdy był odrębnym miejscem izolacji:
> chorzy z objawami ospy przebywali na oddziale pierwszym, a leczenie trwało
> 36 dni. Na oddziale dziecięcym przebywało 9 dziewczynek i 6 chłopców w wieku
> od 5 miesięcy do 12 lat. Obowiązywał ścisły zakaz poruszania się po
> szpitalu[6]. Ponieważ obawiano się, że szpital w Szczodrem okaże się zbyt
> mały, przygotowano drugi obiekt w Prząśniku, w powiecie legnickim, w budynku
> Wojewódzkiego Szpitala Dermatologicznego[33].
>
> Równolegle z tymi działaniami tego samego dnia władze zdecydowały się
> ogłosić alarm i zdecydować o obowiązku zaszczepienia wszystkich mieszkańców
> Wrocławia. Mieszkańcy na razie nie byli informowani o epidemii; pierwszym,
> nie do końca czytelnym sygnałem była informacja opublikowana 18 lipca w
> „Gazecie Robotniczej”[21], mówiąca o pięciu osobach, u których wykryto
> objawy ospy prawdziwej. Tydzień po ogłoszeniu alarmu w „Gazecie Robotniczej”
> ogłoszono listę osób poszukiwanych w związku z kontaktem z chorymi[21].
>
> 19 lipca Rada Narodowa Wrocławia pod przewodnictwem prof. Bolesława
> Iwaszkiewicza powołała komitet koordynacyjny, który wsparł Radę
> Przeciwepidemiczną. Powołano również inne zespoły: Kontaktów Ospowych,
> Diagnostyki i Konsultacji, Kwarantanny, Izolatoriów, Spraw Gospodarczych i
> Finansowych, Transportu i Łączności, Opieki nad Rodzinami Osób Izolowanych,
> Szczepień, Zespół Szpitala Szczodre oraz Zespół Dezynfekcji[34]. Z Gdańska
> ściągnięto dodatkowych lekarzy specjalistów, którzy mieli doświadczenie w
> leczeniu ospy prawdziwej: dr. Andrzeja Gajdę i prof. Wiktora Bincera,
> kierownika Kliniki i Katedry Chorób Zakaźnych[6]. Sztab akcji
> epidemiologicznej znajdował się w budynku rady narodowej na ul.
> Zapolskiej[35]. W pierwszym dniu formalnie ogłoszonej epidemii priorytetowo
> potraktowano izolowanie chorych oraz osób, z którymi miały one kontakt.
> Ponadto zdecydowano o uruchomieniu akcji masowych szczepień, początkowo
> wyłączając z niej noworodki, kobiety do 5. miesiąca ciąży, a także osoby
> przewlekle chore; decyzję tę zmieniono 1 sierpnia i szczepiono wszystkich,
> nawet gdy występowały przeciwwskazania[36]. Podczas całej epidemii
> zaszczepiono 98% mieszkańców Wrocławia[6]. Tego samego dnia rozpoczęto
> cykliczne szkolenia dla lekarzy z zakresu walki z ospą; w ich wyniku
> przeszkolono 50 lekarzy polskich i dwóch węgierskich[37].
>
> Dalszy przebieg
>
> Po początkowych chaotycznych działaniach przyjęto procedurę postępowania.
> Każdy nowo zgłoszony przypadek ospy sprawdzał lekarz konsultant. Lekarze
> wizytujący pacjenta nosili specjalne ubranie ochronne, na które składały się
> białe spodnie z płótna, bluza, czapka, rękawice i gumowe buty. Przez
> mieszkańców nazywani byli „przebierańcami”, „kolędnikami”, „kaskaderami”,
> „pajacami”, „Judymami okresu epidemii”. Decyzja lekarza konsultanta była
> ostateczna. O ile chorzy i osoby, u których podejrzewano chorobę, trafiali
> do szpitala, w niejasnych przypadkach pacjent pozostawał w domu z zaleceniem
> następnej konsultacji. Osoby mające kontakt z chorymi po zaszczepieniu były
> izolowane. Osoby, które miały kontakty II rzędu, po zaszczepieniu były
> poddawane pięciodniowemu nadzorowi sanitarnemu[6]. Według dr. Michała
> Sobkowego, który podczas epidemii pełnił dyżury lekarza inspekcyjnego
> wrocławskiego pogotowia ratunkowego, zabezpieczenie lekarzy kontaktujących
> się z podejrzanymi o chorobę było daleko niewystarczające: Co innego
> sanepid – oni rzeczywiście byli całkiem zamaskowani, gdy szli do pacjenta z
> ospą. Nawet oczy mieli osłonięte, rozmawiali z pacjentem przez płachtę,
> która była częścią osłony twarzy – mówił w rozmowie z „Newsweekiem”[4].
>
> W ramach działań logistycznych związanych z operacją VV zarekwirowano
> samochody z wrocławskich przedsiębiorstw. Były one przeznaczone głównie do
> przewożenia osób poszkodowanych przez chorobę. Postanowiono również, że gdy
> zakłady pracy się nie podporządkują zarządzeniu, ich dyrektorzy zostaną
> ukarani w ciągu 24 godzin, a fakt ten zostanie ogłoszony w prasie[37]. Mimo
> tak drastycznych zarządzeń choroba wydostała się z Wrocławia, a nawet
> Dolnego Śląska. 19 lipca w Opolu zachorowała osoba mająca wcześniej kontakt
> z pacjentem zero, B. Jedynakiem. Dopiero po pięciu dniach postawiono
> prawidłową diagnozę, wcześniej stwierdzając ospę wietrzną. W tym czasie
> chory zdążył już zarazić dwie osoby. Do 24 lipca stwierdzono dwa przypadki
> zachorowań: w Oławie i Legnicy. Ponadto przypadki zachorowań stwierdzono w
> Wieruszowie i Gdańsku[38]
> Tymczasem w mieście starano się śledzić przebieg epidemii, co nieraz
> nastręczało spore problemy (m.in. skupiono się na poszukiwaniu taksówkarza,
> który wiózł zakażoną pasażerkę; jego odszukanie było o tyle trudne, że
> wiadomo było jedynie, iż nosił koszulę w kratę i prowadził samochód bardzo
> wówczas popularnej marki Warszawa). Stan bliski paniki osiągnięto, gdy
> zachorował motorniczy tramwaju 0, linii łączącej największe dworce
> wrocławskie: dworzec główny, Nadodrze i Świebodzki[21][31].
>
> 22 lipca ze szpitala w Szczodrem, tego samego dnia, w którym został
> utworzony, zostało zabrane ciało pierwszej ofiary; cztery dni później w
> izolatorium zabrakło miejsc. Ostatnią śmiertelną ofiarą był doktor Stefan
> Zawada, który zmarł 5 sierpnia. Dopiero 16 sierpnia Polska Kronika Filmowa
> pokazała materiał o epidemii ospy prawdziwej we Wrocławiu. Trzy dni później
> zamknięto izolatorium w Praczach Odrzańskich[21].
>
> 29 lipca w Wieruszowie zmarła kobieta, która zaraziła się wirusem na
> początku lipca w szpitalu im. Rydygiera. Był to jedyny przypadek zgonu poza
> Wrocławiem podczas tej epidemii. 1 sierpnia w „Gazecie Robotniczej” ukazała
> się informacja przekazana przez Bolesława Iwaszkiewicza podczas konferencji
> prasowej, iż nastąpiło już przesilenie w epidemii i zarazki znajdują się w
> odwrocie. Jednakże tego samego dnia wprowadzono przymusowe szczepienia
> przeciwospowe[39]. W tym okresie przygotowano również kolejne izolatorium,
> tym razem w domu studenckim „Labirynt” na placu Grunwaldzkim oraz
> (niewykorzystane) w Technikum Żeglugi Śródlądowej[40]..
>
> 1 sierpnia odbyła się konferencja prasowa z udziałem przewodniczącego rady
> B. Iwaszkiewicza, na której powiedział on:
>
> Osłabione zarazki będą działały między 1 a 15 sierpnia na bardzo małą
> liczbę osób niezaszczepionych lub na osoby o bardzo słabej – mimo
> szczepień – odporności. Dlatego po 15 sierpnia ilość zachorowań powinna
> radykalnie spaść. Choć mogą jeszcze później wystąpić pojedyncze przypadki,
> to jednak wszystko, co powiedzieliśmy, uprawnia do przypuszczeń, iż sytuacja
> jest już opanowana[41].
>
> 10 sierpnia nastąpił ostatni przypadek zachorowania na ospę mający miejsce
> poza izolatoriami i szpitalami. Dwa dni później w szpitalu w Szczodrem
> przebywało 50 osób. 14 sierpnia liczba konsultacji lekarskich dotyczących
> zachorowania na ospę prawdziwą zmniejszyła się do dziesięciu dziennie[42].
> Tendencja ta okazała się stała już do końca epidemii; około 31 sierpnia
> udzielano od czterech do sześciu konsultacji dziennie. Rada Epidemiologiczna
> zdecydowała, że po upływie 32 dni od ostatniego zachorowania zgłosi wniosek
> do ministra zdrowia o uznanie Wrocławia za wolny od ospy. Pod koniec
> sierpnia zaczęto likwidować izolatoria; pierwszym było izolatorium w
> Praczach Odrzańskich[43].
>
> Dynamikę przebiegu zachorowań przedstawia następująca tabela[44]:
> Etap epidemii Okres trwania Liczba zachorowań Liczba zgonów
> Rzut początkowy 19 maja – 14 czerwca 1 0
> Rzut II 15 czerwca – 8 lipca 4 1
> Rzut III 9 – 20 lipca 21 1
> Rzut IV (szczytowy) 21 – 28 lipca 44 3
> Rzut V (spadkowy) 29 lipca – 6 sierpnia 20 1
> Rzut VI (szczątkowy) po 7 sierpnia 4 0
>
> 22 Maja 1963
>
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Epidemia_ospy_we_Wroc%C5%82awiu
To wszystko interesujące bo sa ujęcia wody pitnej w pobliżu zatopionych cmentarzy
i jest cmentarz zmarlych na czarną ospę w pobliżu jednego z ujęć wody pitnej z Wisły.
Cmentarz wprawdzie ma ponad 100 lat, bo z czasów zaboru austriackiego,
ale niedawno WHO w Genewie znalazła fiolki z wirusami czarnej ospy sprzed 50 lat i były aktywne.
\\
Wrocław sobie poradził skutecznie z ospą skutecznie i szybko, bo zastosował procedury wojskowe.


Click here to read the complete article
1
server_pubkey.txt

rocksolid light 0.9.81
clearnet tor