On Wednesday, November 29, 2023 at 7:27:53 AM UTC-4, a a wrote:
> Potężna fala zimna w Europie. Jest -30 st. C, a będzie jeszcze gorzej
>
>
> https://wiadomosci.onet.pl/pogoda/arktyczna-bomba-uderzy-w-europe-mroz-dotrze-az-do-rzymu-i-madrytu/r21m7f4

Niechybny dowod na global warming. Nasilanie sie przeciwienstw. Jak niegdys kryzysy w socjalizmie byly dowodem na upadek kapitalizmu.

On Wednesday, December 6, 2023 at 7:17:52 PM UTC-3:30, Russet Bulba wrote:
> On Wednesday, December 6, 2023 at 5:19:38 PM UTC-4, Piotr wrote:

> Alez ja nie obalam twierdzenia o wplywu czlowieka na klimat, profesorze Piotrze.

CO INNEGO twierdzisz, emerycie Straku, gdy wlaczasz sie do dyskusji o obecnej zmianie klimatu
piszac o zmianach klimatu "NIEZALEZNIE OD dzialanosci CZLOWIEKA"?

A wiec jak poprzednio:

"Do dyskusji wlacza sie dziadek z Ameryki - probujac zbyc obecny global warming jako naturalna
["niezalezna od dzialanosci czlowieka"] zmiane klimatu. Pare problemow z tym arguemntem:

1. logika - z faktu ze w przeszlosci X powodowalo Y, nie dowodzi ze Z nie moze spowodowac Y. Przez wiekszosc ostatnich kilkuset milionow lat pozary lasow byly powodowane przez nature (np. udrzenie pioruna). Ten fakt NIE DOWODZI ze Andrzej Strak zlapany z dwoma pustymi karnistrami benzyny na miejscu poczatku pozaru lasu NIE MOGL podpalic lasu.

2. timing zmiany : naturalne zmiany klimatu, poza uderzeniem asteroidu, sa dlugotrwale - trwaja przez tysiace do wielu milionow lat. Tutaj nasz Strak proponuje ze nie bylo zadnej znaczacej zmainy od tysiecy lat
i ... nagle zaczela sie gwaltowne ocieplanie 50 lat, o zbiegu okolicznosci, akurat wtedy gdy wzrost CO2 zaczal miec zauwazalny wplyw na "radiative balance" Ziemi

3. tempo zmiany - naturalne zmiany klimatu, poza uderzeniem asteroidu, sa POWOLNE - kilka stopni C przez wiele tysicey lub milionow lat, obecne zmiany to 1 C na poprzednie 50lat, prawdopodobnie dalsze 1-2C w ciagu przyszlych 75 lat. A wiec nie charakterystyka naturalnych procesow

4. kierunek zmiany - jestesmy w drugiej polowie interglacjalu i powinnismy zaczac sie powoli ochladzac (global cooling) zamiast blyskawicznie (jak na skale geologiczna) sie ocieplac.

5. "plausibility" mechanizmu zmiany - CO2, CH4, N2O and CHCs sa gazami absorbujacym dlugofalowa radiacje Ziemi - a wiec sa gazami cieplarnianymi. Co wiecej, timing ich wzrostu koreluje sie dobrze ze wzrostem globalnej temperatury w skali klimatycznej (30-letnia srednia kroczaca).
Jaki INNY mechanizm Pan widzi, panie Strak, ktory takze powoduje oceiplenie i to mechanizm ktory ma wlasicwy timing, tempo i kierunek aby wytlumaczyc slope (Delta Temp./Delta time) ?

Zeby obalic Panskie twierdzenie mnie wystarczy ze tylko 1 z powyzszych punktow jest poprawny. Pan zeby
obalic wplyw czlowieka na klimat musialby obalic WSZYSTKIE 5. A wiec smialo, do roboty, panie Strak
- put your money where your mouth is.

Jak sam nie daje rady to poprosi o fachowa pomoc swoich przyjaciol - aa, bratolina i andala.
Co cztery TAKIE glowy to nie jedna!

Piotr

On Thursday, December 7, 2023 at 12:20:21 AM UTC-3:30, Russet Bulba wrote:
> On Wednesday, December 6, 2023 at 10:55:19 PM UTC-4, Piotr wrote:

> Marne wykrety wielkiego profesora a raczej odwrotnie, To oczywiste.

poucza .... jeszcze ogromniejszy magister, w opraciu o swoja wiedze fachowa w zakresie klimatologii
(magister przetworstwa rybnego to nie przelewki!) w dyskusji o obecnym global warming
pisal ... o naturalnych zmianach klimatu "niezaleznych od dzialalnosci czlowieka",

a gdy ja podalem mu PIEC warunkow koniecznych ktore musialby spelnic aby tego dowiesc
- nasz ogromny magister .... nie potrafil dowiesc NAWET JEDNEGO - i zmienil linie obrony na to
jaki jaki to on ofiara nieprawdy no bo przeciez on wcale a wcale nie kwestionowal odpwoiedzialnosci ludzi
ze global warming:
"Alez ja nie obalam twierdzenia o wplywu czlowieka na klimat, profesorze Piotrze"

Po ich zdolnosci wziecia odpwoiedzialnosci za wlasne slowa poznacie ich. Ogmrony magister Strak - everybody:

====A. Strak: Nawet trzepotanie skrzydel motyla ma wplyw na zmiane klimatu profesorze Piotrze

ja: Nie, nie ma emerycie Strak. Lokalna pogoda jest podatna na chaotyczne i nieliniowe interakcje.
Globalny klimat nie jest - bo proces obliczania globalnego klimatu - sreadnia z calej Ziemi z 30 lat lub wiecej
averages out jego lokalne chaotyczne oscylacje, a a wiec te motyle to emeryt Strak moze sobie wsadzic.

A Strak: a co dopiero czlowiek.

ja: To nie to Strak co mowil pare postow wczesniej, gdy probowal zbyc obecny global warming
jako ... naturalna, "niezalezna od dzialanosci czlowieka" zmiane klimatu. Skleroza?

Reszta jak poprzednio:
==============Do dyskusji wlacza sie dziadek z Ameryki - probujac zbyc obecny global warming jako ... naturalna
["niezalezna od dzialanosci czlowieka"] zmiane klimatu.
Pare problemow z tym argumentem:
1. logika - z faktu ze w przeszlosci X powodowalo Y, nie dowodzi ze Z nie moze spowodowac Y. Przez wiekszosc ostatnich kilkuset milionow lat pozary lasow byly powodowane przez nature (np. udrzenie pioruna). Ten fakt NIE DOWODZI ze Andrzej Strak zlapany z dwoma pustymi karnistrami benzyny na miejscu poczatku pozaru lasu NIE MOGL podpalic lasu.

2. timing zmiany : naturalne zmiany klimatu, poza uderzeniem asteroidu, sa dlugotrwale - trwaja przez tysiace do wielu milionow lat. Tutaj nasz Strak proponuje ze nie bylo zadnej znaczacej zmainy od tysiecy lat
i ... nagle zaczela sie gwaltowne ocieplanie 50 lat, o zbiegu okolicznosci, akurat wtedy gdy wzrost CO2 zaczal miec zauwazalny wplyw na "radiative balance" Ziemi

3. tempo zmiany - naturalne zmiany klimatu, poza uderzeniem asteroidu, sa POWOLNE - kilka stopni C przez wiele tysicey lub milionow lat, obecne zmiany to 1 C na poprzednie 50lat, prawdopodobnie dalsze 1-2C w ciagu przyszlych 75 lat. A wiec nie charakterystyka naturalnych procesow

4. kierunek zmiany - jestesmy w drugiej polowie interglacjalu i powinnismy zaczac sie powoli ochladzac (global cooling) zamiast blyskawicznie (jak na skale geologiczna) sie ocieplac.

5. "plausibility" mechanizmu zmiany - CO2, CH4, N2O and CHCs sa gazami absorbujacym dlugofalowa radiacje Ziemi - a wiec sa gazami cieplarnianymi. Co wiecej, timing ich wzrostu koreluje sie dobrze ze wzrostem globalnej temperatury w skali klimatycznej (30-letnia srednia kroczaca).
Jaki INNY mechanizm Pan widzi, panie Strak, ktory takze powoduje oceiplenie i to mechanizm ktory ma wlasicwy timing, tempo i kierunek aby wytlumaczyc slope (Delta Temp./Delta time) ?

Zeby obalic Panskie twierdzenie mnie wystarczy ze tylko 1 z powyzszych punktow jest poprawny. Pan zeby
obalic wplyw czlowieka na klimat musialby obalic WSZYSTKIE 5. A wiec smialo, do roboty, panie Strak
- put your money where your mouth is.
========

On Saturday, December 9, 2023 at 5:58:23 PM UTC-3:30, Russet Bulba wrote:
> On Saturday, December 9, 2023 at 4:12:46 PM UTC-4, a a wrote:
> > On Saturday 9 December 2023 at 21:06:23 UTC+1, Piotr wrote:
> > > On Thursday, December 7, 2023 at 8:58:43 PM UTC-3:30, Russet Bulba wrote:
> > > > On Thursday, December 7, 2023 at 1:09:09 PM UTC-4, Piotr wrote:
> > > > > On Thursday, December 7, 2023 at 12:20:21 AM UTC-3:30, Russet Bulba wrote:
> > > > > > On Wednesday, December 6, 2023 at 10:55:19 PM UTC-4, Piotr wrote:
> > > > > > Marne wykrety wielkiego profesora a raczej odwrotnie, To oczywiste.
> > > > >
> > > > > poucza .... jeszcze ogromniejszy magister, w opraciu o swoja wiedze fachowa w zakresie klimatologii
> > > > > (magister przetworstwa rybnego to nie przelewki!) w dyskusji o obecnym global warming
> > > > > pisal ... o naturalnych zmianach klimatu "niezaleznych od dzialalnosci czlowieka",
> > > > >
> > > > > a gdy ja podalem mu PIEC warunkow koniecznych ktore musialby spelnic aby tego dowiesc
> > > > > - nasz ogromny magister .... nie potrafil dowiesc NAWET JEDNEGO - i zmienil linie obrony na to
> > > > > jaki jaki to on ofiara nieprawdy no bo przeciez on wcale a wcale nie kwestionowal odpwoiedzialnosci ludzi
> > > > > ze global warming:
> > > > > "Alez ja nie obalam twierdzenia o wplywu czlowieka na klimat, profesorze Piotrze"
> > > > > Po ich zdolnosci wziecia odpwoiedzialnosci za wlasne slowa poznacie ich. Ogmrony magister Strak - everybody:
> > > > >
> > > > >
> > > > > =====
> > > > > A. Strak: Nawet trzepotanie skrzydel motyla ma wplyw na zmiane klimatu profesorze Piotrze
> > > > >
> > > > > ja: Nie, nie ma emerycie Strak. Lokalna pogoda jest podatna na chaotyczne i nieliniowe interakcje.
> > > > > Globalny klimat nie jest - bo proces obliczania globalnego klimatu - sreadnia z calej Ziemi z 30 lat lub wiecej
> > > > > averages out jego lokalne chaotyczne oscylacje, a a wiec te motyle to emeryt Strak moze sobie wsadzic.
> > > > > A Strak: a co dopiero czlowiek.
> > > > >
> > > > > ja: To nie to Strak co mowil pare postow wczesniej, gdy probowal zbyc obecny global warming
> > > > > jako ... naturalna, "niezalezna od dzialanosci czlowieka" zmiane klimatu. Skleroza?
> > > > >
> > > > > Reszta jak poprzednio:
> > > > > ===============
> > > > > Do dyskusji wlacza sie dziadek z Ameryki - probujac zbyc obecny global warming jako ... naturalna
> > > > > ["niezalezna od dzialanosci czlowieka"] zmiane klimatu.
> > > > > Pare problemow z tym argumentem:
> > > > > 1. logika - z faktu ze w przeszlosci X powodowalo Y, nie dowodzi ze Z nie moze spowodowac Y. Przez wiekszosc ostatnich kilkuset milionow lat pozary lasow byly powodowane przez nature (np. udrzenie pioruna). Ten fakt NIE DOWODZI ze Andrzej Strak zlapany z dwoma pustymi karnistrami benzyny na miejscu poczatku pozaru lasu NIE MOGL podpalic lasu.
> > > > >
> > > > > 2. timing zmiany : naturalne zmiany klimatu, poza uderzeniem asteroidu, sa dlugotrwale - trwaja przez tysiace do wielu milionow lat. Tutaj nasz Strak proponuje ze nie bylo zadnej znaczacej zmainy od tysiecy lat
> > > > > i ... nagle zaczela sie gwaltowne ocieplanie 50 lat, o zbiegu okolicznosci, akurat wtedy gdy wzrost CO2 zaczal miec zauwazalny wplyw na "radiative balance" Ziemi
> > > > >
> > > > > 3. tempo zmiany - naturalne zmiany klimatu, poza uderzeniem asteroidu, sa POWOLNE - kilka stopni C przez wiele tysicey lub milionow lat, obecne zmiany to 1 C na poprzednie 50lat, prawdopodobnie dalsze 1-2C w ciagu przyszlych 75 lat. A wiec nie charakterystyka naturalnych procesow
> > > > >
> > > > > 4. kierunek zmiany - jestesmy w drugiej polowie interglacjalu i powinnismy zaczac sie powoli ochladzac (global cooling) zamiast blyskawicznie (jak na skale geologiczna) sie ocieplac.
> > > > >
> > > > > 5. "plausibility" mechanizmu zmiany - CO2, CH4, N2O and CHCs sa gazami absorbujacym dlugofalowa radiacje Ziemi - a wiec sa gazami cieplarnianymi. Co wiecej, timing ich wzrostu koreluje sie dobrze ze wzrostem globalnej temperatury w skali klimatycznej (30-letnia srednia kroczaca).
> > > > > Jaki INNY mechanizm Pan widzi, panie Strak, ktory takze powoduje oceiplenie i to mechanizm ktory ma wlasicwy timing, tempo i kierunek aby wytlumaczyc slope (Delta Temp./Delta time) ?
> > > > >
> > > > > Zeby obalic Panskie twierdzenie mnie wystarczy ze tylko 1 z powyzszych punktow jest poprawny. Pan zeby
> > > > > obalic wplyw czlowieka na klimat musialby obalic WSZYSTKIE 5. A wiec smialo, do roboty, panie Strak
> > > > > - put your money where your mouth is.
> > > > > =
> > > > znow bla, bla bez konkretnej odpowiedzi.
> > > Zapewnia Andrew Strak. A tu rzeczywistosc:
> > >
> > > ===
> > > A. Strak: Alez ja nie obalam twierdzenia o wplywu czlowieka na klimat, profesorze Piotrze
> > >
> > > ja: Po ich zdolnosci wziecia odpwoiedzialnosci za wlasne slowa poznacie ich:
> > > A. Strak: Nawet trzepotanie skrzydel motyla ma wplyw na zmiane klimatu profesorze Piotrze
> > >
> > > ja: Nie, nie ma emerycie Strak. Lokalna pogoda jest podatna na chaotyczne i nieliniowe interakcje.
> > > Globalny klimat nie jest - bo proces obliczania globalnego klimatu - sreadnia z calej Ziemi z 30 lat lub wiecej
> > > averages out jego lokalne chaotyczne oscylacje, a a wiec te motyle to emeryt Strak moze sobie wsadzic.
> > >
> > > A Strak: a co dopiero czlowiek.
> > > ja: To nie to co Strak mowil pare postow wczesniej, gdy probowal zbyc obecny global warming
> > > jako ... naturalna ["niezalezna od dzialanosci czlowieka"] zmiane klimatu.
> > >
> > >
> > > Pare problemow z tym argumentem:
> > > 1. logika - z faktu ze w przeszlosci X powodowalo Y, nie dowodzi ze Z nie moze spowodowac Y. Przez wiekszosc ostatnich kilkuset milionow lat pozary lasow byly powodowane przez nature (np. udrzenie pioruna). Ten fakt NIE DOWODZI ze Andrzej Strak zlapany z dwoma pustymi karnistrami benzyny na miejscu poczatku pozaru lasu NIE MOGL podpalic lasu.
> > >
> > > 2. timing zmiany : naturalne zmiany klimatu, poza uderzeniem asteroidu, sa dlugotrwale - trwaja przez tysiace do wielu milionow lat. Tutaj nasz Strak proponuje ze nie bylo zadnej znaczacej zmainy od tysiecy lat
> > > i ... nagle zaczela sie gwaltowne ocieplanie 50 lat, o zbiegu okolicznosci, akurat wtedy gdy wzrost CO2 zaczal miec zauwazalny wplyw na "radiative balance" Ziemi
> > >
> > > 3. tempo zmiany - naturalne zmiany klimatu, poza uderzeniem asteroidu, sa POWOLNE - kilka stopni C przez wiele tysicey lub milionow lat, obecne zmiany to 1 C na poprzednie 50lat, prawdopodobnie dalsze 1-2C w ciagu przyszlych 75 lat. A wiec nie charakterystyka naturalnych procesow
> > >
> > > 4. kierunek zmiany - jestesmy w drugiej polowie interglacjalu i powinnismy zaczac sie powoli ochladzac (global cooling) zamiast blyskawicznie (jak na skale geologiczna) sie ocieplac.
> > >
> > > 5. "plausibility" mechanizmu zmiany - CO2, CH4, N2O and CHCs sa gazami absorbujacym dlugofalowa radiacje Ziemi - a wiec sa gazami cieplarnianymi.. Co wiecej, timing ich wzrostu koreluje sie dobrze ze wzrostem globalnej temperatury w skali klimatycznej (30-letnia srednia kroczaca).
> > > Jaki INNY mechanizm Pan widzi, panie Strak, ktory takze powoduje oceiplenie i to mechanizm ktory ma wlasicwy timing, tempo i kierunek aby wytlumaczyc slope (Delta Temp./Delta time) ?
> > >
> > > Zeby obalic Panskie twierdzenie mnie wystarczy ze tylko 1 z powyzszych punktow jest poprawny. Pan zeby
> > > obalic wplyw czlowieka na klimat musialby obalic WSZYSTKIE 5. A wiec smialo, do roboty, panie Strak
> > > - put your money where your mouth is.
> > > =========
> > 100 linijek cytowania z kartotek ormowca
> > + 1 linijkowy komentarz
> > i tak codziennie 10 razy
> >
> > Jak można tak żyć ?
> >
> > Co na to Premier Kanady ?
> Jakos Justin placi. A pan Piotr to wspolczesny Homo canadiensis, tj calkowicie uzalezniony od panstwa, to i chwali i reki karmiacej - jakby nie bylo - nie kasa.

You should know - since it it you who sold yourself for "kasa":

Ja popieram politykow za decyzje ktore uwazam za sluszne i nie popieram za decyzje z ktorymi sie nie
zgadzam. A wiec Panskie insynujacje sprzedania swojej intergrity za pieniadze - to tylko Panski zalosny akt projekcji:

to _Pan_ calkowicie zmienili swoje poglady na USA pod wplywem wysokosci czeku, ktory zaproponowal Panu amerykanski pracodawca;

On Tuesday, December 19, 2023 at 8:35:47 AM UTC-4, Piotr wrote:
> On Saturday, December 9, 2023 at 5:58:23 PM UTC-3:30, Russet Bulba wrote:
> > On Saturday, December 9, 2023 at 4:12:46 PM UTC-4, a a wrote:
> > > On Saturday 9 December 2023 at 21:06:23 UTC+1, Piotr wrote:
> > > > On Thursday, December 7, 2023 at 8:58:43 PM UTC-3:30, Russet Bulba wrote:
> > > > > On Thursday, December 7, 2023 at 1:09:09 PM UTC-4, Piotr wrote:
> > > > > > On Thursday, December 7, 2023 at 12:20:21 AM UTC-3:30, Russet Bulba wrote:
> > > > > > > On Wednesday, December 6, 2023 at 10:55:19 PM UTC-4, Piotr wrote:
> > > > > > > Marne wykrety wielkiego profesora a raczej odwrotnie, To oczywiste.
> > > > > >
> > > > > > poucza .... jeszcze ogromniejszy magister, w opraciu o swoja wiedze fachowa w zakresie klimatologii
> > > > > > (magister przetworstwa rybnego to nie przelewki!) w dyskusji o obecnym global warming
> > > > > > pisal ... o naturalnych zmianach klimatu "niezaleznych od dzialalnosci czlowieka",
> > > > > >
> > > > > > a gdy ja podalem mu PIEC warunkow koniecznych ktore musialby spelnic aby tego dowiesc
> > > > > > - nasz ogromny magister .... nie potrafil dowiesc NAWET JEDNEGO - i zmienil linie obrony na to
> > > > > > jaki jaki to on ofiara nieprawdy no bo przeciez on wcale a wcale nie kwestionowal odpwoiedzialnosci ludzi
> > > > > > ze global warming:
> > > > > > "Alez ja nie obalam twierdzenia o wplywu czlowieka na klimat, profesorze Piotrze"
> > > > > > Po ich zdolnosci wziecia odpwoiedzialnosci za wlasne slowa poznacie ich. Ogmrony magister Strak - everybody:
> > > > > >
> > > > > >
> > > > > > =====
> > > > > > A. Strak: Nawet trzepotanie skrzydel motyla ma wplyw na zmiane klimatu profesorze Piotrze
> > > > > >
> > > > > > ja: Nie, nie ma emerycie Strak. Lokalna pogoda jest podatna na chaotyczne i nieliniowe interakcje.
> > > > > > Globalny klimat nie jest - bo proces obliczania globalnego klimatu - sreadnia z calej Ziemi z 30 lat lub wiecej
> > > > > > averages out jego lokalne chaotyczne oscylacje, a a wiec te motyle to emeryt Strak moze sobie wsadzic.
> > > > > > A Strak: a co dopiero czlowiek.
> > > > > >
> > > > > > ja: To nie to Strak co mowil pare postow wczesniej, gdy probowal zbyc obecny global warming
> > > > > > jako ... naturalna, "niezalezna od dzialanosci czlowieka" zmiane klimatu. Skleroza?
> > > > > >
> > > > > > Reszta jak poprzednio:
> > > > > > ===============
> > > > > > Do dyskusji wlacza sie dziadek z Ameryki - probujac zbyc obecny global warming jako ... naturalna
> > > > > > ["niezalezna od dzialanosci czlowieka"] zmiane klimatu.
> > > > > > Pare problemow z tym argumentem:
> > > > > > 1. logika - z faktu ze w przeszlosci X powodowalo Y, nie dowodzi ze Z nie moze spowodowac Y. Przez wiekszosc ostatnich kilkuset milionow lat pozary lasow byly powodowane przez nature (np. udrzenie pioruna). Ten fakt NIE DOWODZI ze Andrzej Strak zlapany z dwoma pustymi karnistrami benzyny na miejscu poczatku pozaru lasu NIE MOGL podpalic lasu.
> > > > > >
> > > > > > 2. timing zmiany : naturalne zmiany klimatu, poza uderzeniem asteroidu, sa dlugotrwale - trwaja przez tysiace do wielu milionow lat. Tutaj nasz Strak proponuje ze nie bylo zadnej znaczacej zmainy od tysiecy lat
> > > > > > i ... nagle zaczela sie gwaltowne ocieplanie 50 lat, o zbiegu okolicznosci, akurat wtedy gdy wzrost CO2 zaczal miec zauwazalny wplyw na "radiative balance" Ziemi
> > > > > >
> > > > > > 3. tempo zmiany - naturalne zmiany klimatu, poza uderzeniem asteroidu, sa POWOLNE - kilka stopni C przez wiele tysicey lub milionow lat, obecne zmiany to 1 C na poprzednie 50lat, prawdopodobnie dalsze 1-2C w ciagu przyszlych 75 lat. A wiec nie charakterystyka naturalnych procesow
> > > > > >
> > > > > > 4. kierunek zmiany - jestesmy w drugiej polowie interglacjalu i powinnismy zaczac sie powoli ochladzac (global cooling) zamiast blyskawicznie (jak na skale geologiczna) sie ocieplac.
> > > > > >
> > > > > > 5. "plausibility" mechanizmu zmiany - CO2, CH4, N2O and CHCs sa gazami absorbujacym dlugofalowa radiacje Ziemi - a wiec sa gazami cieplarnianymi. Co wiecej, timing ich wzrostu koreluje sie dobrze ze wzrostem globalnej temperatury w skali klimatycznej (30-letnia srednia kroczaca).
> > > > > > Jaki INNY mechanizm Pan widzi, panie Strak, ktory takze powoduje oceiplenie i to mechanizm ktory ma wlasicwy timing, tempo i kierunek aby wytlumaczyc slope (Delta Temp./Delta time) ?
> > > > > >
> > > > > > Zeby obalic Panskie twierdzenie mnie wystarczy ze tylko 1 z powyzszych punktow jest poprawny. Pan zeby
> > > > > > obalic wplyw czlowieka na klimat musialby obalic WSZYSTKIE 5. A wiec smialo, do roboty, panie Strak
> > > > > > - put your money where your mouth is.
> > > > > > =
> > > > > znow bla, bla bez konkretnej odpowiedzi.
> > > > Zapewnia Andrew Strak. A tu rzeczywistosc:
> > > >
> > > > ===
> > > > A. Strak: Alez ja nie obalam twierdzenia o wplywu czlowieka na klimat, profesorze Piotrze
> > > >
> > > > ja: Po ich zdolnosci wziecia odpwoiedzialnosci za wlasne slowa poznacie ich:
> > > > A. Strak: Nawet trzepotanie skrzydel motyla ma wplyw na zmiane klimatu profesorze Piotrze
> > > >
> > > > ja: Nie, nie ma emerycie Strak. Lokalna pogoda jest podatna na chaotyczne i nieliniowe interakcje.
> > > > Globalny klimat nie jest - bo proces obliczania globalnego klimatu - sreadnia z calej Ziemi z 30 lat lub wiecej
> > > > averages out jego lokalne chaotyczne oscylacje, a a wiec te motyle to emeryt Strak moze sobie wsadzic.
> > > >
> > > > A Strak: a co dopiero czlowiek.
> > > > ja: To nie to co Strak mowil pare postow wczesniej, gdy probowal zbyc obecny global warming
> > > > jako ... naturalna ["niezalezna od dzialanosci czlowieka"] zmiane klimatu.
> > > >
> > > >
> > > > Pare problemow z tym argumentem:
> > > > 1. logika - z faktu ze w przeszlosci X powodowalo Y, nie dowodzi ze Z nie moze spowodowac Y. Przez wiekszosc ostatnich kilkuset milionow lat pozary lasow byly powodowane przez nature (np. udrzenie pioruna). Ten fakt NIE DOWODZI ze Andrzej Strak zlapany z dwoma pustymi karnistrami benzyny na miejscu poczatku pozaru lasu NIE MOGL podpalic lasu.
> > > >
> > > > 2. timing zmiany : naturalne zmiany klimatu, poza uderzeniem asteroidu, sa dlugotrwale - trwaja przez tysiace do wielu milionow lat. Tutaj nasz Strak proponuje ze nie bylo zadnej znaczacej zmainy od tysiecy lat
> > > > i ... nagle zaczela sie gwaltowne ocieplanie 50 lat, o zbiegu okolicznosci, akurat wtedy gdy wzrost CO2 zaczal miec zauwazalny wplyw na "radiative balance" Ziemi
> > > >
> > > > 3. tempo zmiany - naturalne zmiany klimatu, poza uderzeniem asteroidu, sa POWOLNE - kilka stopni C przez wiele tysicey lub milionow lat, obecne zmiany to 1 C na poprzednie 50lat, prawdopodobnie dalsze 1-2C w ciagu przyszlych 75 lat. A wiec nie charakterystyka naturalnych procesow
> > > >
> > > > 4. kierunek zmiany - jestesmy w drugiej polowie interglacjalu i powinnismy zaczac sie powoli ochladzac (global cooling) zamiast blyskawicznie (jak na skale geologiczna) sie ocieplac.
> > > >
> > > > 5. "plausibility" mechanizmu zmiany - CO2, CH4, N2O and CHCs sa gazami absorbujacym dlugofalowa radiacje Ziemi - a wiec sa gazami cieplarnianymi. Co wiecej, timing ich wzrostu koreluje sie dobrze ze wzrostem globalnej temperatury w skali klimatycznej (30-letnia srednia kroczaca).
> > > > Jaki INNY mechanizm Pan widzi, panie Strak, ktory takze powoduje oceiplenie i to mechanizm ktory ma wlasicwy timing, tempo i kierunek aby wytlumaczyc slope (Delta Temp./Delta time) ?
> > > >
> > > > Zeby obalic Panskie twierdzenie mnie wystarczy ze tylko 1 z powyzszych punktow jest poprawny. Pan zeby
> > > > obalic wplyw czlowieka na klimat musialby obalic WSZYSTKIE 5. A wiec smialo, do roboty, panie Strak
> > > > - put your money where your mouth is.
> > > > =========
> > > 100 linijek cytowania z kartotek ormowca
> > > + 1 linijkowy komentarz
> > > i tak codziennie 10 razy
> > >
> > > Jak można tak żyć ?
> > >
> > > Co na to Premier Kanady ?
> > Jakos Justin placi. A pan Piotr to wspolczesny Homo canadiensis, tj calkowicie uzalezniony od panstwa, to i chwali i reki karmiacej - jakby nie bylo - nie kasa.
> You should know - since it it you who sold yourself for "kasa":
>
> Ja popieram politykow za decyzje ktore uwazam za sluszne i nie popieram za decyzje z ktorymi sie nie
> zgadzam. A wiec Panskie insynujacje sprzedania swojej intergrity za pieniadze - to tylko Panski zalosny akt projekcji:
>
> to _Pan_ calkowicie zmienili swoje poglady na USA pod wplywem wysokosci czeku, ktory zaproponowal Panu amerykanski pracodawca;
>
> to Pan przed swoim slynnym "Cudownym CUDOWNYM Przejrzeniem" - szydzil z absurdow amerykanskiego systemu i kretynizmu przecietnego Amerykanina (patrz zalacznik) - A PO przyjeciu propozycji zatrudnienia w USA - zachwycal sie na scp o ile wyzszy byly te zarobki w USA, podawal to za dowod bezsprzecznej wyzszosci USA nad Kanada i stal sie goracym patriota amerykanskim stawiajacym USA za wzor swiatu.
>
> Tak wiec klasyczny Andrew Strak, czlowiek ktory sam SPRZEDAL sie za pieniadze, i to nie swoje cialo jak zwykla k .... , lecz gorzej - swoj intelekt, po tym with a straigh face, poucza mnie .... o tym jak to nieladnie sprzedawac
> sie za "kase". Andrew Strak - everybody.
>
> Piotr
> ===
>
> "As for those stupid Canadians, my goodness, they often look like TITANS OF INTELLECT compared to a TYPICAL American. "When the American public walks, its knuckles graze the ground" and I didn't make
> that up - it is originally from the South, its author - an uncle of the current vice-president of the
> US [he wasn't - PT]"
> Andrzej (Andrew) Strak
>
> "I get the impression that Canada is a constant thorn in the side of many Americans. Just like Cuba, and probably for similar reasons: it does not consider the American system to be the best in the world, nor does it want to be the same as the USA. The society on this side of the border had already given evidence of this in the war of 1812-1814, supposedly inconclusive but actually won by Britain and its colonies. I understand that it's hard to forget the burning of the White House and the Capitol by such losers from the North :-)."
> Andrzej (Andrew) Strak