Rzekomy syn Karola i Camilli zabiera głos. Chodzi o nowy tytuł Williama

Simon Charles Dorante-Day, który od lat twierdzi, że jest owocem romansu nowej pary królewskiej, znów wyżalił się mediom. Brytyjczyk nazwał bowiem "kopniakiem w twarz" przekazanie tytułu księcia Walii Williamowi. Ponownie zażądał też od Karola zrobienia testu DNA. — Udowodnij, że nie jesteś moim ojcem — tak zwrócił się do króla.
KBŁ

https://www.onet.pl/styl-zycia/onetkobieta/rzekomy-syn-karola-i-camilli-zabiera-glos-chodzi-o-nowy-tytul-williama/wqhnjs8,2b83378a

Wesole to wszystko ale i prasa brukowa u nas tchorzliwa. WSZYSCY
Podczas gdy chodzili krok w krok za kuzynem Hitlera by wyrwac w restauracji serwetke jaka ten facet otarl usta to gdy szlo o ryzego el Coyote i jego tatusia-mjra Hewitta, nic takiego nie zrobili.
A przeciez Krol Karol idzie sie wysikac w ubikacji i juz amerykanie robili tam pulapki by zbadac DNA i mocz przetestowac chemicznie.
Pamietam taki numer sprzed lat: otwiera sie duza stacja kolejowa w Waszyngtonie. Potrzebny personel, znaczy sie Murzyni glownie bo tacy tam zamieszkuja. Pulapka kiblowa udowodnila, ze zaden z nich sie nie nadaje do pracy bo WSZySCY niemal mieli w urynie zawartosc kanabinojdow i innego swinstwa.

czwartek, 15 września 2022 o 00:08:58 UTC+1 mant...@gmail.com napisał(a):
> Rzekomy syn Karola i Camilli zabiera głos. Chodzi o nowy tytuł Williama
>
> Simon Charles Dorante-Day, który od lat twierdzi, że jest owocem romansu nowej pary królewskiej, znów wyżalił się mediom. Brytyjczyk nazwał bowiem "kopniakiem w twarz" przekazanie tytułu księcia Walii Williamowi. Ponownie zażądał też od Karola zrobienia testu DNA. — Udowodnij, że nie jesteś moim ojcem — tak zwrócił się do króla.
> KBŁ
>
>
> https://www.onet.pl/styl-zycia/onetkobieta/rzekomy-syn-karola-i-camilli-zabiera-glos-chodzi-o-nowy-tytul-williama/wqhnjs8,2b83378a
widzialem zdjecia-fenotypowo bardzo podobny.

Film historyczny widzialem na brytyjskim kanale badawczym. Krolowa Viktoria splodzila z Albertem bodajze 8-ro dzieci, plodna niczym krolik. Najmlodsza corka brala lekcje rzezby u fachowca i Krolowa przylapala oboje in flagranti(znaczy sie, w trakcie jebanki). Rzezbiarza splawiono po cichu ale nie wyszedl mu z powodu interwencji krolewskiej Coitus interruptus. Mloda w ciazy-co robic? Sytuacje uratowac mial osobisty ginekolog Krolowej a wiec facet co wiedzial o starej ropusze wszystko. Noworodka adoptowal i sie ukazuje na filmie sute apanaze jakie otrzymal od dworu na wychowanie chlopca. Gdy bekart dorosl to go wyslano do sluzby w Indii jako oficera i tam go jakos szlag trafil.

On Thursday, 15 September 2022 at 06:12:49 UTC+2, fatso wrote:
> Film historyczny widzialem na brytyjskim kanale badawczym. Krolowa Viktoria splodzila z Albertem bodajze 8-ro dzieci, plodna niczym krolik. Najmlodsza corka brala lekcje rzezby u fachowca i Krolowa przylapala oboje in flagranti(znaczy sie, w trakcie jebanki). Rzezbiarza splawiono po cichu ale nie wyszedl mu z powodu interwencji krolewskiej Coitus interruptus. Mloda w ciazy-co robic? Sytuacje uratowac mial osobisty ginekolog Krolowej a wiec facet co wiedzial o starej ropusze wszystko. Noworodka adoptowal i sie ukazuje na filmie sute apanaze jakie otrzymal od dworu na wychowanie chlopca. Gdy bekart dorosl to go wyslano do sluzby w Indii jako oficera i tam go jakos szlag trafil.
Ja to wszystko rozumiem,
ale co ten temat mówi rzekoma matka i dlaczego jej DNA jeszcze nie zbadano ?

Jak znajdzie matkę to latwiej będzie ustalić ojca.

Dlaczego nie chciał iśc tą drogą

Najwyżej zostanie synem królowej - żony
a to juz coś dla niego.

Napisz mu to

czwartek, 15 września 2022 o 10:45:30 UTC+1 mant...@gmail.com napisał(a):

> Ja to wszystko rozumiem,
> ale co ten temat mówi rzekoma matka i dlaczego jej DNA jeszcze nie zbadano ?
>
> Jak znajdzie matkę to latwiej będzie ustalić ojca.
>
> Dlaczego nie chciał iśc tą drogą
>
> Najwyżej zostanie synem królowej - żony
> a to juz coś dla niego.
>
> Napisz mu to
Jak ja rozumiem genetyke to macierzynskie jest co jedynie 5 grup DNA. Samice po prostu przenosza mniej materialu genetycznego niz samcy, na swoich chromosomach. Tak wiec to, ze kandydat na Ksiecia Walii nie jest chinczykiem czy tez bywalcem Polinezji w przeszlosci to on juz wie.
Tym niemniej przypadek Krola Garbusa tj Ryszarda III daje do myslenia. Jednym z dowodow na swietosc znalezionych kosci byl tzw mitochondrial RNA wziety u londynskiego stolarza, syna kanadyjki. Ta ostatnia stanowila bezposredni zwiazek z siostra Krola Garbusa sprzed pol millenium. Sam ogladalem wyniki sesji naukowej gdzie profesor z Leicester University demonstrowal graficznie zgodnosc calkowita RNA u stolarza i Ryska.

On Thursday, 15 September 2022 at 12:15:43 UTC+2, fatso wrote:
> czwartek, 15 września 2022 o 10:45:30 UTC+1 mant...@gmail.com napisał(a):
>
> > Ja to wszystko rozumiem,
> > ale co ten temat mówi rzekoma matka i dlaczego jej DNA jeszcze nie zbadano ?
> >
> > Jak znajdzie matkę to latwiej będzie ustalić ojca.
> >
> > Dlaczego nie chciał iśc tą drogą
> >
> > Najwyżej zostanie synem królowej - żony
> > a to juz coś dla niego.
> >
> > Napisz mu to
> Jak ja rozumiem genetyke to macierzynskie jest co jedynie 5 grup DNA. Samice po prostu przenosza mniej materialu genetycznego niz samcy, na swoich chromosomach. Tak wiec to, ze kandydat na Ksiecia Walii nie jest chinczykiem czy tez bywalcem Polinezji w przeszlosci to on juz wie.
> Tym niemniej przypadek Krola Garbusa tj Ryszarda III daje do myslenia. Jednym z dowodow na swietosc znalezionych kosci byl tzw mitochondrial RNA wziety u londynskiego stolarza, syna kanadyjki. Ta ostatnia stanowila bezposredni zwiazek z siostra Krola Garbusa sprzed pol millenium. Sam ogladalem wyniki sesji naukowej gdzie profesor z Leicester University demonstrowal graficznie zgodnosc calkowita RNA u stolarza i Ryska.
30 lat temu badanie DNA bylo nowością,ale dzisiaj sekwencjonowanie dziala z automatu
i kazdy student biologii, medycyny, potrafi to ogarnąć.

U Karola rysy twarzy matki są doskonale widoczne,
co do synow, to sie nie wypowiadam, który podobny do Diany.

Ale dlaczego nie pisze do Kamilii ,że jest jego matką ?

U kobiety łatwiej obudzić uczucia macierzyńskie,
a poza tym bylby bardziej wiarygodny, gdyby się nie kierowal jedynie w kierunku kasy i zaszczytów

Są zdjęcia Kamilii z mlodości
to zestawić obok i szukac podobieństw jak u Karola i królowej.

Już jutro będzie wiadomo i temat zamknięty.

Poza tym Kamila ma swoje inne dzieci i też wystarczy porównac zdjęcia, kto podobny do kogo.

Zatem Fatso,
powierzamy ci królewską misję, odnalezienia kolejnego syna króla
\ Będziesz sławny na caly świat i pewnie w dowód wdzięczności dostaniesz znamienity pałac.

Zatem działaj, a poprzemy cię stanem światowej nauki i badań

I te nagłówki w światowych mediach

Wybitny Fatso udowodnił, że rzekomy syn króla :

jest genetycznym synem króla

nie jest genetycznym synem króla

(niewłaściwe skreslić)

i światowa slawa, zaszczyty, nieskonczone wywiady
i miliony funciaków w kieszeni.

Zatem działaj, bo to jedyna taka szansa w życiu aby zostać Wielkim Światowym Vipem

On Thursday, September 15, 2022 at 1:31:33 AM UTC-2:30, fatso wrote:
> Wesole to wszystko ale i prasa brukowa u nas tchorzliwa. WSZYSCY
> Podczas gdy chodzili krok w krok za kuzynem Hitlera by wyrwac w restauracji serwetke jaka ten facet otarl usta to gdy szlo o ryzego el Coyote i jego tatusia-mjra Hewitta, nic takiego nie zrobili.
> A przeciez Krol Karol idzie sie wysikac w ubikacji i juz amerykanie robili tam pulapki by zbadac DNA i mocz przetestowac chemicznie.
> Pamietam taki numer sprzed lat: otwiera sie duza stacja kolejowa w Waszyngtonie. Potrzebny personel, znaczy sie Murzyni glownie bo tacy tam zamieszkuja. Pulapka kiblowa udowodnila, ze zaden z nich sie nie nadaje do pracy bo WSZySCY niemal mieli w urynie zawartosc kanabinojdow i innego swinstwa.

I Robak kupil te historyjke ? ;-)
Jedyny sens takiej akcji bylby gdyby spisywano im nazwisko, wydawano im numerek, przydzielano pisuar do ktorego mieli sikac,
a system pakowal mocz do analizy po kazdym uzyciu ODDZIELNIE. I co - NIKT z tak podstepnie "zbadanych" sie nie zorientowal?
No bo gdyby sie zorientowal, to zaraz bylaby class action suit na grube miliony dolarow za nielegalne badania i dyskryminacje
jesli ci ktorzy nie brali (skoro "wszyscy NIEMAL" - to znaczy ze byli tacy ktorzy nie brali ) nie dostali pracy za wyniki INNYCH ("ZADEN z nich nie nadaje sie do pracy"). I fatso o tym slyszal, a amerykanscy adwokaci szukajacy okazji aby zrobic fortune na jakiejs
class action suit - nie uslyszeli? I co niby zrobili w wyniku tych "wynikow" - nie otworzyli nigdy zbudowanej juz duzej stacji z braku personelu, czy zaczeli przywozic bialych pracownikow z przedmiesc?

Jesli Robak w to wszystko uwierzyl to mam dla niego tani most na Tamizie do sprzedania -specjalna cena, TYLKO dla niego, w uznaniu tego, ze JEGO nie da sie oszukac ... ;-)
==Piotr

On Thursday, 15 September 2022 at 13:57:24 UTC+2, Piotr wrote:
> On Thursday, September 15, 2022 at 1:31:33 AM UTC-2:30, fatso wrote:
> > Wesole to wszystko ale i prasa brukowa u nas tchorzliwa. WSZYSCY
> > Podczas gdy chodzili krok w krok za kuzynem Hitlera by wyrwac w restauracji serwetke jaka ten facet otarl usta to gdy szlo o ryzego el Coyote i jego tatusia-mjra Hewitta, nic takiego nie zrobili.
> > A przeciez Krol Karol idzie sie wysikac w ubikacji i juz amerykanie robili tam pulapki by zbadac DNA i mocz przetestowac chemicznie.
> > Pamietam taki numer sprzed lat: otwiera sie duza stacja kolejowa w Waszyngtonie. Potrzebny personel, znaczy sie Murzyni glownie bo tacy tam zamieszkuja. Pulapka kiblowa udowodnila, ze zaden z nich sie nie nadaje do pracy bo WSZySCY niemal mieli w urynie zawartosc kanabinojdow i innego swinstwa.
> I Robak kupil te historyjke ? ;-)
> Jedyny sens takiej akcji bylby gdyby spisywano im nazwisko, wydawano im numerek, przydzielano pisuar do ktorego mieli sikac,
> a system pakowal mocz do analizy po kazdym uzyciu ODDZIELNIE. I co - NIKT z tak podstepnie "zbadanych" sie nie zorientowal?
> No bo gdyby sie zorientowal, to zaraz bylaby class action suit na grube miliony dolarow za nielegalne badania i dyskryminacje
> jesli ci ktorzy nie brali (skoro "wszyscy NIEMAL" - to znaczy ze byli tacy ktorzy nie brali ) nie dostali pracy za wyniki INNYCH ("ZADEN z nich nie nadaje sie do pracy"). I fatso o tym slyszal, a amerykanscy adwokaci szukajacy okazji aby zrobic fortune na jakiejs
> class action suit - nie uslyszeli? I co niby zrobili w wyniku tych "wynikow" - nie otworzyli nigdy zbudowanej juz duzej stacji z braku personelu, czy zaczeli przywozic bialych pracownikow z przedmiesc?
>
> Jesli Robak w to wszystko uwierzyl to mam dla niego tani most na Tamizie do sprzedania -specjalna cena, TYLKO dla niego, w uznaniu tego, ze JEGO nie da sie oszukac ... ;-)
> ===
> Piotr
--class action suit

to pozew zbiorowy
i niech się prowincjonalny biolog naumi, skonczy kurs prawa dla niekumatych
a potem wypowiada

Class Action Lawsuit. A class action lawsuit is a civil legal action in which one or more individuals sue a person or entity on behalf of a larger group or class of people. Class action lawsuits are commonly used to address situations in which a large number of individuals have been injured or wronged by the defendant in the same manner.
Źródło: legaldictionary.net/class-action-lawsuit/

Pozew zbiorowy. Pozew zbiorowy to cywilne działanie prawne, w którym jedna lub więcej osób pozywa osobę lub podmiot w imieniu większej grupy lub klasy osób. Pozwy zbiorowe są powszechnie stosowane w sytuacjach, w których duża liczba osób została poszkodowana lub skrzywdzona przez pozwanego w ten sam sposób.
Źródło: legaldictionary.net/class-action-lawsuit/

Fatso to wybitny intelektualista, medyk i jeżeli tylko zechce zając sie tą sprawą, to ja doprowadzi do szczęśliwego finału i zdobędzie zaszczyty brytyjskiej korony, tytuł lorda, bo będą mu się należały , jak psu buda.

I niech prowincjonalny biolog przestanie zawracać doopę nt. pozwów zbiorowych, bo reprezentuje poziom wiedzy kucharki
ze stołówki dla retarded

Fatso,
nadeszła wiekopomna chwila
Do dzieła !!
Do dzieła !!

Chwieje się brytyjska korona i tylko Ty potrafisz ją uratować !!

On Thursday, September 15, 2022 at 7:45:43 AM UTC-2:30, fatso wrote:
> czwartek, 15 września 2022 o 10:45:30 UTC+1 mant...@gmail.com napisał(a):
>
> > Ja to wszystko rozumiem,
> > ale co ten temat mówi rzekoma matka i dlaczego jej DNA jeszcze nie zbadano ?
> >
> > Jak znajdzie matkę to latwiej będzie ustalić ojca.
> >
> > Dlaczego nie chciał iśc tą drogą
> >
> > Najwyżej zostanie synem królowej - żony
> > a to juz coś dla niego.
> >
> > Napisz mu to
> Jak ja rozumiem genetyke to macierzynskie jest co jedynie 5 grup DNA. Samice po prostu przenosza mniej materialu genetycznego niz samcy, na swoich chromosomach. Tak wiec to, ze kandydat na Ksiecia Walii nie jest chinczykiem czy tez bywalcem Polinezji w przeszlosci to on juz wie.

TO jest Panskie rozumienie genetyki, doktorze Robak ???? Pan "rozumie" ze NMajac probke DNA i jej potencjanego syna,
NIE DA SIE USTALIC czy jest jego matka bo .... "macierzynskie jest co jedynie 5 grup DNA." co z kolei ma pozwalac
TYLKO na wykluczenie czy dana osoaba jest "Chinczykiem lub bywalcem Polinezji" czy nie?

I z TAKIM rozumieniem genetyki, Pan byl ... lekarzem ???? Gdzie Pan osiagnal to rozumienie - w jakiejs ... wojskowej
akademii medycznej w ktorej uczyli, ze Sztab Generalny nie przyjmuje za prawdziwa tzw. " genetyki", bo slynny badacz
radziecki Trofim Lysenko juz dawno gruntownie obalil te kapitalistyczna teorie?

Piotr

Trela, nie jestem psychiatra a ty masz wyrazne kuku na muniu. Zyczliwie ci wiec powiem tutaj, na sciepie-SPIERDALAJ.
Nie jestem tez bieglym z zakresu medycyny sadowej ani tez jakims genetykiem.. Wyjasnie jednak pozostalym, NORMALNYM o co w mej elukubracji chodzilo:
* Test kandydatow do pracy na dworcu glownym w Waszyngton, jakies 30 lat temu i opisany w prasie.
Zglasza sie, powiedzmy, 500 murzynow chetnych na zarobek. Testy pismienne, psycho-fizyczne itp. Trzeba czekac i firma daje kawe, coca-cole itp ile zapragniesz. Mijaja godziny i murzyn chce sie odpryskac. Jest kilka kabin i zapisuje sie dyskretnie-albo nagrywa-do jakiej wszedl kto. Probki moczu zbiera od tylu zaufany pracownik. Bingo! To samo robia przy badaniu sportowcow. Murzyn sie nie poskarzy ze mocz zbadano mu bezprawnie, ze naruszono jego ludzkie prawo do trucia sie zakazanymi srodkami. Dlaczego? Bo chodzi o dobro ogolu, pracownik kolei nie moze byc narkomanem.

Co do genetyki, dzis juz nauki powszechnie stosowanej:
* Kobieta ma dwa chromosomy plciowe klasy XX, mezczyzna tez dwa ale klasy XY. Ten Y wlasnie to nosiciel waznego materialu genetycznego. Material ow sie przenosi z ojod lat tysiaca i do dzis zyjemy.ca na syna niezmieniony jesli nie liczyc okresowo zachodzacych mutacji. U kobiet mozna co jedynie wyroznic 5 podstawowych grup, tzw haplogroups-czyli nie duzo. Zbyt malo by zdefiniowac genetyczne pochodzenie mezczyzny.
* Badajac wlasne korzenie znalazlem sie w kropce 320 lat temu. Wtedy to przodek powrocil z Ziemi Sw i zmienil nazwisko na Robak, herbu Ogonczyk. Jakie nazwisko nosil wczesniej? Pomogl mi niejaki Czeczott z USA, ktory szukal wlasnych korzeni i podal swoj profil genetyczny na grupie Szlachty bialoruskiej. Wypisz wymaluj moj wlasny za dwoma wyjatkami,tzw mutacje. Czyli bylismy bracmi-ale te male 500 lat temu!
Dalej juz sprawa byla prosta: won ze Smolenska po tzw Pokoju Andruszowskim w 1638r-dwaj bracia odnotowani w ksiegach. Czeczott w Kustownicy i Jan Czeczott, kolega szkolny Wieszcza. To on zapewne sprzedal Mickiewiczowi historie swojaka co wyjechal do Ziemi sw z poselstwem do Sultana a wrocil Robakiem do domu.
* Nie bylismy nigdy Krolem-Garbusem co chcial sprzedac Korpone za konia. Ale umielismy spierdalac w pore i do dzis zyjemy. Dobre i to w tych ciezkich czasach.

On Thursday, 15 September 2022 at 06:12:49 UTC+2, fatso wrote:
> Film historyczny widzialem na brytyjskim kanale badawczym. Krolowa Viktoria splodzila z Albertem bodajze 8-ro dzieci, plodna niczym krolik. Najmlodsza corka brala lekcje rzezby u fachowca i Krolowa przylapala oboje in flagranti(znaczy sie, w trakcie jebanki). Rzezbiarza splawiono po cichu ale nie wyszedl mu z powodu interwencji krolewskiej Coitus interruptus. Mloda w ciazy-co robic? Sytuacje uratowac mial osobisty ginekolog Krolowej a wiec facet co wiedzial o starej ropusze wszystko. Noworodka adoptowal i sie ukazuje na filmie sute apanaze jakie otrzymal od dworu na wychowanie chlopca. Gdy bekart dorosl to go wyslano do sluzby w Indii jako oficera i tam go jakos szlag trafil.
Była mala bo nie pila mleka

Wiktoria mierzyła 149 cm wzrostu

i wprowadziła okrutne zasady wiktorianskie, że male dzieci nie nalezy karmic wtedy gdy sa glodne
a tylko o wyznaczonych porach, jak bydło domowe

Moja znajoma z BT z Londynu, doświadczyła tego okrucienstwa w wieku niemowlęcym bo była karmiona zgodnie z zaleceniami lekarza, czyli w wyznaczonych godzinach, a nie wtedy gdy była głodna i ta tortura pozostała jej w pamięci na cale życie.

On Thursday, 15 September 2022 at 15:53:31 UTC+2, fatso wrote:
> Trela, nie jestem psychiatra a ty masz wyrazne kuku na muniu. Zyczliwie ci wiec powiem tutaj, na sciepie-SPIERDALAJ.
> Nie jestem tez bieglym z zakresu medycyny sadowej ani tez jakims genetykiem. Wyjasnie jednak pozostalym, NORMALNYM o co w mej elukubracji chodzilo:
> * Test kandydatow do pracy na dworcu glownym w Waszyngton, jakies 30 lat temu i opisany w prasie.
> Zglasza sie, powiedzmy, 500 murzynow chetnych na zarobek. Testy pismienne, psycho-fizyczne itp. Trzeba czekac i firma daje kawe, coca-cole itp ile zapragniesz. Mijaja godziny i murzyn chce sie odpryskac. Jest kilka kabin i zapisuje sie dyskretnie-albo nagrywa-do jakiej wszedl kto. Probki moczu zbiera od tylu zaufany pracownik. Bingo! To samo robia przy badaniu sportowcow.. Murzyn sie nie poskarzy ze mocz zbadano mu bezprawnie, ze naruszono jego ludzkie prawo do trucia sie zakazanymi srodkami. Dlaczego? Bo chodzi o dobro ogolu, pracownik kolei nie moze byc narkomanem.
Pacanów nie jest taki głupi jakiego udaje.
Ale jest jeszcze aktywny i nie dostal udaru
i musimy mu znaleźć jakieś godziwe zajęcie, aby innym doopę zawracal.
\ Zapytam się w Nowym Yorku w ONZ, czy go nie zechcą do teamu ocieplaczy klimatu, topienia lodowców
Tam sa ściemniacze od zatopienia Nowego Jorku podnoszonym się poziomem wód w oceanach.

Na Malediwach nic sie nie podnosi od 1000 lat
ale Pacanów cos zakombinuje i zostanie burmistrzem Nowego Yorku od zatopienia i będzie ich codziennie straszyl.

On Thursday, 15 September 2022 at 16:15:06 UTC+2, fatso wrote:
> Co do genetyki, dzis juz nauki powszechnie stosowanej:
> * Kobieta ma dwa chromosomy plciowe klasy XX, mezczyzna tez dwa ale klasy XY. Ten Y wlasnie to nosiciel waznego materialu genetycznego. Material ow sie przenosi z ojod lat tysiaca i do dzis zyjemy.ca na syna niezmieniony jesli nie liczyc okresowo zachodzacych mutacji. U kobiet mozna co jedynie wyroznic 5 podstawowych grup, tzw haplogroups-czyli nie duzo. Zbyt malo by zdefiniowac genetyczne pochodzenie mezczyzny.
> * Badajac wlasne korzenie znalazlem sie w kropce 320 lat temu. Wtedy to przodek powrocil z Ziemi Sw i zmienil nazwisko na Robak, herbu Ogonczyk. Jakie nazwisko nosil wczesniej? Pomogl mi niejaki Czeczott z USA, ktory szukal wlasnych korzeni i podal swoj profil genetyczny na grupie Szlachty bialoruskiej. Wypisz wymaluj moj wlasny za dwoma wyjatkami,tzw mutacje. Czyli bylismy bracmi-ale te male 500 lat temu!
> Dalej juz sprawa byla prosta: won ze Smolenska po tzw Pokoju Andruszowskim w 1638r-dwaj bracia odnotowani w ksiegach. Czeczott w Kustownicy i Jan Czeczott, kolega szkolny Wieszcza. To on zapewne sprzedal Mickiewiczowi historie swojaka co wyjechal do Ziemi sw z poselstwem do Sultana a wrocil Robakiem do domu.
> * Nie bylismy nigdy Krolem-Garbusem co chcial sprzedac Korpone za konia. Ale umielismy spierdalac w pore i do dzis zyjemy. Dobre i to w tych ciezkich czasach.

Drogi Fatso,

tylko ty możesz uratowac brytyjską koronę

Karol III niech żyje wiecznie
ale gdyby wcześniej abdykował, to ten z Australii, pierworodny, uzyska tytuł do tronu
a wtedy wybuchnie wielki spór pomiędzy zwolennikami a przeciwnikami dwóch pretendentów do tronu
i monarchia może upaść

Tobie Brytolina zawierza swoją przyszłość

Bo jak nie Ty, to kto.
Nikt nie ma takiego autorytetu, wiedzy i prestiżu

Genetyka jest interesująca
ale podobienstwo twarzy również dziala

i warto zebrać wszystkie zdjęcia Karola, dzieci, Kamilii, tego z Australii

i analizować, analizować

Nie jest tajemnicą, że cala teoria dziedziczenia DNA, została opracowana i sfinansowana pod potrzeby biznesu alimentacyjnego, a ten warty jest miliardy.

Nie zajmowano się nigdy ustalaniem matcostwa, bo wiadomo, ktora matka urodziła to dziecko
ale miliony ojc ów bylo nieznanych, także podczas pożogi wojennej

I kasa z procesów o ustalenie ojcostwa, sfinansowała badania DNA, genetykę, bo to byl biznes warty miliardy $$$

Czyli należy uznać, że pobieżnie lub wcale nie badano dziedziczenia genów po matce,
bo nikogo to nie interesowało.

Ale po co kombinować.

Napisz do Kamilii, czy ten Australijczyk jest jej synem, czy go urodziła
i poczekamy co odpowie.

On Thursday, September 15, 2022 at 11:23:31 AM UTC-2:30, fatso wrote:
> Trela, nie jestem psychiatra a ty masz wyrazne kuku na muniu.

Niech sie wstydzi ten kto widzi ? ;-)

Nie jestem tez bieglym z zakresu medycyny sadowej ani tez jakims genetykiem..

Znajomosc genetyki do jego historyjka o moczu na dworcu nie jest potrzebna.. Potrzbena natomiast zdolnosci rozumienia artykulu, ktory fatso podobno przed 30 laty przeczytal - umiejtenosc zdania sobie sprawy ze cos jest tu nie tak -
ze to takie IDIOTYZMY (patrz ponizej) ze to musi jego pamiec zawodzic.

> * Test kandydatow do pracy na dworcu glownym w Waszyngton, jakies 30 lat temu i opisany w prasie.

GDZIE opisany ? Skoro to takie IDIOTYZMY to co jest bardziej prawdopodbne, ze te IDIOTYZMY naprawde sie staly i NIKT o nich nie pamieta - czy tez na starosc Robakowi myli sie rzeczywistosc z urojeniami?

W poprzednim poscie wyjsnielme mu DLACZEGO to co mu sie wydaje ze pamieta to IDIOTYZMY:
K. Robak: " Pamietam taki numer sprzed lat: otwiera sie duza stacja kolejowa w Waszyngtonie. Potrzebny personel, znaczy sie Murzyni glownie bo tacy tam zamieszkuja. Pulapka kiblowa udowodnila, ze zaden z nich sie nie nadaje do pracy bo WSZySCY niemal mieli w urynie zawartosc kanabinojdow i innego swinstwa."

ja: I Robak kupil te historyjke ? ;-) Jedyny sens takiej akcji bylby gdyby spisywano im nazwisko, wydawano im numerek, przydzielano pisuar do ktorego mieli sikac, a system pakowal mocz do analizy po kazdym uzyciu ODDZIELNIE. I co - NIKT z tak podstepnie "zbadanych" sie nie zorientowal? No bo gdyby sie zorientowal, to zaraz bylaby class action suit na grube miliony dolarow za nielegalne badania i dyskryminacje jesli ci ktorzy nie brali (skoro "wszyscy NIEMAL" - to znaczy ze byli tacy ktorzy nie brali ) nie dostali pracy za wyniki INNYCH ("ZADEN z nich nie nadaje sie do pracy"). I fatso o tym slyszal, a amerykanscy adwokaci szukajacy okazji aby zrobic fortune na jakiejs class action suit - nie uslyszeli?
I co niby zrobili w wyniku tych "wynikow" - nie otworzyli nigdy zbudowanej juz duzej stacji z braku personelu,
czy zaczeli przywozic bialych pracownikow z przedmiesc?

On Thursday, September 15, 2022 at 11:45:06 AM UTC-2:30, fatso wrote:
> Co do genetyki, dzis juz nauki powszechnie stosowanej:
> * Kobieta ma dwa chromosomy plciowe klasy XX, mezczyzna tez dwa ale klasy XY. Ten Y wlasnie to nosiciel waznego materialu genetycznego. Material ow sie przenosi z ojod lat tysiaca i do dzis zyjemy.ca na syna niezmieniony jesli nie liczyc okresowo zachodzacych mutacji. U kobiet mozna co jedynie wyroznic 5 podstawowych grup, tzw haplogroups-czyli nie duzo.

[wstaw tutaj emoji: "Facepalm"]

Jest Pan nadetym balonem, panie "Christopher Robak, MD". Mowie to zyczliwoscia.
Panskie "haplogrupy" odnosza sie do MITOCHONDRIALNEGO DNA (nie "RNA" jak sie wydawalo dr. Robakowi w
poprzednim poscie). Mitochondrialne DNA - NIE znajduje w ZADNYM chromosomie - ani w X, ani w Y, ani w ZADNYM INNYM
- jest zawarte w organellach zwanych, o zbiegu okolicznosci - "MITOCHONDRIAMI".

Mitochondrialne DNA jest BARDZO MALE (37 genow) i zmienia sie bardzo powoli - dlatego jest dobre do badan z ewolucji populacyjnej w skali dziesiatek czy setek pokolen. NIKT NORMALNY nie uzywa tak MALO ZMIENNEGO DNA do ustalania RODZICIELSTWA. Do tego uzywa sie nuklearnego DNA (zawartego w chromosomach - tu ma Pan nie 37, a 20,000 do 23,000 genow - wiec jest z czego wybierac). O tym wie nawet scpowy Ma(n)tolek, a b. LEKARZ Krzysztof Robak - nie???

Aby ustalic rodzicielstwo nie trzeba sekwencjonowac CALEGO genomu - wystarczy zbadac mala liczba genow o ktorych wiadomo ze sa podatne na zmiany i porownuje sie te geny w materiale genetycznym potencjalnej matki i dziecka.

Zanim zrobil Pan z siebie publicznie osla, a przynajmniej zanim zaczal Pan isc w zaparte i szydziz ze zwrajacego mu uwage na jego ignorancje:
"Trela, nie jestem psychiatra a ty masz wyrazne kuku na muniu. Zyczliwie ci wiec powiem tutaj, na sciepie-SPIERDALAJ."
- wystarczyloby siegnac do podrecznika, lub chocby poszukac w Google, a oszczedzilby Pan sobie obciachu.

Np. wstukac dwa slowa: "Maternity test" i voila, np.:

Maternity DNA testing determines Biological Relationship between Mother and Child
Our maternity DNA test establishes the biological relationship between mother and child with 99.99% accurate results in just 7-10 working days. A maternity test is similar to a DNA paternity test, DNA profile of a child is compared with that of a potential mother to establish if the child had inherited DNA from the alleged mother.
https://canadianforensicservices.com/dna-maternity-test/

I Pan byl praktykujacym LEKARZEM - NIE MAJAC POJECIA, ze mozna uzyc DNA aby ustalic czy ktos jest matka dziecka ???

Wspolczesne kryminalne seriale jak CSI, NCIS, FBI czy Bones uzywajace probek DNA do identyfikowania ludzi
- musza byc dla Pana niezrozumiala zagadka. No bo jak mozna sprawdzic czy krew znaleziona po napadzie na bank
nalezy do kobiety podejrzanej o ten napad i ktorej DNA pobrano dla porownania ? Przeciez wg wiedzy naszego Dobrego Doktora - "mozna jedynie ustalic" jej haplogrupe, a wiec ze kobieta ktora napadla na bank jest ... jedna z setek milionow nosicielek tej konkretnej haplogrupy.

=Piotr

On Thursday, September 15, 2022 at 11:23:31 AM UTC-2:30, fatso wrote:
> Trela, nie jestem psychiatra a ty masz wyrazne kuku na muniu.

Niech sie wstydzi ten kto widzi ? ;-)
> Nie jestem tez bieglym z zakresu medycyny sadowej ani tez jakims genetykiem.

Nie trzeba byc bieglym medycynie czy genetyce aby wiedziec ze historyjka o moczu na dworcu to brednie. Wystarczylaby umiejetnosc
zdania sobie sprawy, ze cos jest tu nie tak - ze to takie IDIOTYZMY (patrz ponizej)*, ze fatsa musi jego pamiec zawodzic.

> * Test kandydatow do pracy na dworcu glownym w Waszyngton, jakies 30 lat temu i opisany w prasie.

GDZIE opisany ? Skoro to takie IDIOTYZMY* to co jest bardziej prawdopodbne, ze te IDIOTYZMY naprawde mialy miejsce
i NIKT o nich nie pamieta - czy tez na starosc Robakowi myli sie rzeczywistosc z urojeniami?

W poprzednim poscie wyjasnilem mu DLACZEGO to IDIOTYZMY:

=====K. Robak: " Pamietam taki numer sprzed lat: otwiera sie duza stacja kolejowa w Waszyngtonie. Potrzebny personel, znaczy sie Murzyni glownie bo tacy tam zamieszkuja. Pulapka kiblowa udowodnila, ze zaden z nich sie nie nadaje do pracy bo WSZySCY niemal mieli w urynie zawartosc kanabinojdow i innego swinstwa."

ja: I Robak kupil te historyjke ? ;-) Jedyny sens takiej akcji bylby gdyby spisywano im nazwisko, wydawano im numerek, przydzielano pisuar
do ktorego mieli sikac, a system pakowal mocz do analizy po kazdym uzyciu ODDZIELNIE. I co - NIKT z tak podstepnie "zbadanych" sie nie zorientowal?

No bo gdyby sie zorientowal, to zaraz bylaby class action suit na grube miliony dolarow za nielegalne badania i dyskryminacje jesli
ci ktorzy nie brali (skoro "wszyscy NIEMAL" - to znaczy ze byli tacy ktorzy nie brali ) nie dostali pracy za wyniki INNYCH ("ZADEN
z nich nie nadaje sie do pracy"). I fatso o tym slyszal, a amerykanscy adwokaci szukajacy okazji aby zrobic fortune na jakiejs
class action suit - nie uslyszeli?

I co niby zrobili po uzyskaniu tych "wynikow" - nie otworzyli nigdy zbudowanej juz duzej stacji z braku personelu, czy zaczeli przywozic
bialych pracownikow z przedmiesc?
============

trela-juz raz ci powiedzialem ale sie naDwereze i sie powtorze: odpierdol sie ty ode mnie. Z chorymi psychicznie nie wdaje sie w dyskusje bo to jest bezcelowe. Osobnik taki jest niepodatny na argumentacje racjonalna. Jesli np wierzysz ze ziemia jest plaska a slonce wokol niej biega to ja cie nie nie przekonam, ze instrumenty kopernikanskie twierdza inaczej. Moge cie co jedynie oderwac od siebie z obrzydzeniem niczym mende jakos. I wyrazic wspolczucie twoim studentom.

On Friday, September 16, 2022 at 4:39:59 AM UTC-2:30, fatso wrote:
> trela-juz raz ci powiedzialem ale sie naDwereze i sie powtorze: odpierdol sie ty ode mnie.

Prosty sposob - Robak - przestan opluwac innych dla podbudowania swojego ego i przestan promowac
swoj analfabetyzm jako wiedze medyczna ("doktor" Robak twierdzil ze w oparciu o DNA - NIE DA SIE ustalic
czy kobieta jest matka danego dziecka czy nie). A jesli musisz to robic - to do swoich kurek, a nie na PUBLICZNEJ grupie
DYSKUSYJNEJ.

> Z chorymi psychicznie nie wdaje sie w dyskusje bo to jest bezcelowe. Osobnik taki jest niepodatny na argumentacje racjonalna. Jesli np wierzysz ze ziemia jest plaska a slonce wokol niej biega to ja cie nie nie przekonam,

Tyle ze ja nie mowiem ze "ziemia jest plaska", lecz podalem FALSYFIKOWALNE argumenty, ze "Christopher Robak, MD", jest nadetym balonem
ktory nie ma pojecia o tym ze DNA rutynowo uzywa sie do ustalenia rodzicielstwa dzieci. Ww. Robak - NIE POTRIFC zbic tych argumentow,
i nie majac balls aby przyznac sie przed innymi i przed soba ze jest niedoksztalconym bufonem - ratuje sie ... zapewniami ze ...ja jestem
psychicznie chory.

Klase czlowieka latwiej poznac nie w zwyciestwie, a w porazce: Krzysztof RObak, everyone.
A tu te moje argumenty, ktore K.Robak probowal zdyskredytowac porownaniem do twierdzen ze ....
"ziemia jest plaska a slonce wokol niej biega":

==[ K. Robak: "Kobieta ma dwa chromosomy plciowe klasy XX, mezczyzna tez dwa ale klasy XY. Ten Y wlasnie to nosiciel waznego
materialu genetycznego. Material ow sie przenosi z ojod lat tysiaca i do dzis zyjemy.ca na syna niezmieniony jesli nie liczyc
okresowo zachodzacych mutacji. U kobiet mozna co jedynie wyroznic 5 podstawowych grup, tzw haplogroups-czyli nie duzo." ]

ja: Jest Pan nadetym balonem, panie "Christopher Robak, MD". Mowie to zyczliwoscia. Panskie "haplogrupy" odnosza sie do
MITOCHONDRIALNEGO DNA (nie "RNA" jak sie wydawalo dr. Robakowi w poprzednim poscie). Mitochondrialne DNA -
NIE znajduje w ZADNYM chromosomie - ani w X, ani w Y, ani w ZADNYM INNYM - jest zawarte w organellach zwanych,
o zbiegu okolicznosci - "MITOCHONDRIAMI".

Mitochondrialne DNA jest BARDZO MALE (37 genow) i zmienia sie bardzo powoli - dlatego jest dobre do badan z
ewolucji populacyjnej w skali dziesiatek czy setek pokolen. NIKT NORMALNY nie uzywa tak MALO ZMIENNEGO DNA do ustalania
RODZICIELSTWA. Do tego uzywa sie nuklearnego DNA (zawartego w chromosomach - tu ma Pan nie 37, a 20,000 do 23,000 genow -
wiec jest z czego wybierac). O tym wie nawet scpowy Ma(n)tolek, a b. LEKARZ Krzysztof Robak - nie???

Aby ustalic rodzicielstwo nie trzeba sekwencjonowac CALEGO genomu - wystarczy zbadac mala liczba genow o ktorych wiadomo,
ze sa podatne na zmiany i porownuje sie te geny w materiale genetycznym potencjalnej matki i dziecka.

Zanim zrobil Pan z siebie publicznie osla, a przynajmniej zanim zaczal Pan isc w zaparte i szydzi ze zwrajacego mu uwage
na jego ignorancje:

"Trela, nie jestem psychiatra a ty masz wyrazne kuku na muniu. Zyczliwie ci wiec powiem tutaj, na sciepie-SPIERDALAJ."

- wystarczyloby siegnac do podrecznika, lub chocby poszukac w Google, a oszczedzilby Pan sobie obciachu.
Np. wstukac dwa slowa: "Maternity test" i voila, np.:
Maternity DNA testing determines Biological Relationship between Mother and Child
Our maternity DNA test establishes the biological relationship between mother and child with 99.99% accurate results in just 7-10 working days. A maternity test is similar to a DNA paternity test, DNA profile of a child is compared with that of a potential mother to establish if the child had inherited DNA from the alleged mother.
https://canadianforensicservices.com/dna-maternity-test/

I Pan byl praktykujacym LEKARZEM - NIE MAJAC POJECIA, ze mozna uzyc DNA aby ustalic czy ktos jest matka dziecka ???
===
Piotr

On Fri, 16 Sep 2022 12:19:09 -0700 (PDT), Piotr wrote:

>> Z chorymi psychicznie nie wdaje sie w dyskusje bo to jest bezcelowe.
>> Osobnik taki jest niepodatny na argumentacje racjonalna. Jesli np
>> wierzysz ze ziemia jest plaska a slonce wokol niej biega to ja cie nie
>> nie przekonam,
>
> Tyle ze ja nie mowiem ze "ziemia jest plaska", lecz podalem
> FALSYFIKOWALNE argumenty, ze "Christopher Robak, MD", jest nadetym
> balonem ktory nie ma pojecia o tym ze DNA rutynowo uzywa sie do
> ustalenia rodzicielstwa dzieci. Ww. Robak - NIE POTRIFC zbic tych
> argumentow,
> i nie majac balls aby przyznac sie przed innymi i przed soba ze jest
> niedoksztalconym bufonem - ratuje sie ... zapewniami ze ...ja jestem
> psychicznie chory.

Piotrus, nie jestes, nie jestes

ale kiedy byles ostatni raz u psychiatryka?

On Saturday, 17 September 2022 at 00:02:06 UTC+2, andal wrote:
> On Fri, 16 Sep 2022 12:19:09 -0700 (PDT), Piotr wrote:
>
> >> Z chorymi psychicznie nie wdaje sie w dyskusje bo to jest bezcelowe.
> >> Osobnik taki jest niepodatny na argumentacje racjonalna. Jesli np
> >> wierzysz ze ziemia jest plaska a slonce wokol niej biega to ja cie nie
> >> nie przekonam,
> >
> > Tyle ze ja nie mowiem ze "ziemia jest plaska", lecz podalem
> > FALSYFIKOWALNE argumenty, ze "Christopher Robak, MD", jest nadetym
> > balonem ktory nie ma pojecia o tym ze DNA rutynowo uzywa sie do
> > ustalenia rodzicielstwa dzieci. Ww. Robak - NIE POTRIFC zbic tych
> > argumentow,
> > i nie majac balls aby przyznac sie przed innymi i przed soba ze jest
> > niedoksztalconym bufonem - ratuje sie ... zapewniami ze ...ja jestem
> > psychicznie chory.
> Piotrus, nie jestes, nie jestes
>
> ale kiedy byles ostatni raz u psychiatryka?

(jakaś świnia to kasuje)

--Drogi Fatso,
działaj szybko

tylko ty możesz uratowac brytyjską koronę

Karol III niech żyje wiecznie
ale gdyby wcześniej abdykował, to ten z Australii, pierworodny, uzyska tytuł do tronu
a wtedy wybuchnie wielki spór pomiędzy zwolennikami a przeciwnikami dwóch pretendentów do tronu
i monarchia może upaść

Tobie Brytolina zawierza swoją przyszłość

Bo jak nie Ty, to kto.
Nikt nie ma takiego autorytetu, wiedzy i prestiżu

Genetyka jest interesująca
ale podobienstwo twarzy również dziala

i warto zebrać wszystkie zdjęcia Karola, dzieci, Kamilii, tego z Australii

i analizować, analizować

Nie jest tajemnicą, że cala teoria dziedziczenia DNA, została opracowana i sfinansowana pod potrzeby biznesu alimentacyjnego, a ten warty jest miliardy.

Nie zajmowano się nigdy ustalaniem matcostwa, bo wiadomo, ktora matka urodziła to dziecko
ale miliony ojc ów bylo nieznanych, także podczas pożogi wojennej

I kasa z procesów o ustalenie ojcostwa, sfinansowała badania DNA, genetykę, bo to byl biznes warty miliardy $$$

Czyli należy uznać, że pobieżnie lub wcale nie badano dziedziczenia genów po matce,
bo nikogo to nie interesowało.

Ale po co kombinować.

Napisz do Kamilii, czy ten Australijczyk jest jej synem, czy go urodziła
i poczekamy co odpowie.

On Fri, 16 Sep 2022 15:10:16 -0700 (PDT), a a wrote:

> > i nie majac balls aby przyznac sie przed innymi i przed soba ze jest
>> > niedoksztalconym bufonem - ratuje sie ... zapewniami ze ...ja jestem
>> > psychicznie chory.
>> Piotrus, nie jestes, nie jestes
>>
>> ale kiedy byles ostatni raz u psychiatryka?
>
> (jakaś świnia to kasuje)
>
nie wiesz kto jest tutaj archiwista?
temat nie w kartotece to donosik leci telegraficznie

On Saturday, 17 September 2022 at 00:17:44 UTC+2, andal wrote:
> On Fri, 16 Sep 2022 15:10:16 -0700 (PDT), a a wrote:
>
> > > i nie majac balls aby przyznac sie przed innymi i przed soba ze jest
> >> > niedoksztalconym bufonem - ratuje sie ... zapewniami ze ...ja jestem
> >> > psychicznie chory.
> >> Piotrus, nie jestes, nie jestes
> >>
> >> ale kiedy byles ostatni raz u psychiatryka?
> >
> > (jakaś świnia to kasuje)
> >
> nie wiesz kto jest tutaj archiwista?
> temat nie w kartotece to donosik leci telegraficznie
oł maj Lord

my tu na grupie żyjemy gorzej niż w komóniźmie
total control 24/365

czwartek, 15 września 2022 o 01:08:58 UTC+2 mant...@gmail.com napisał(a):
> Rzekomy syn Karola i Camilli zabiera głos. Chodzi o nowy tytuł Williama
>
> Simon Charles Dorante-Day, który od lat twierdzi, że jest owocem romansu nowej pary królewskiej, znów wyżalił się mediom. Brytyjczyk nazwał bowiem "kopniakiem w twarz" przekazanie tytułu księcia Walii Williamowi. Ponownie zażądał też od Karola zrobienia testu DNA. — Udowodnij, że nie jesteś moim ojcem — tak zwrócił się do króla.
> KBŁ
>
>
> https://www.onet.pl/styl-zycia/onetkobieta/rzekomy-syn-karola-i-camilli-zabiera-glos-chodzi-o-nowy-tytul-williama/wqhnjs8,2b83378a

Jako owoc nieślubnego romansu nie ma prawa do dziedziczenia, i tak będzie bękartem. Może liczyć co najwyżej na jakiś podrzędny tytuł arystokratyczny i apanaże, ale nie na kolejkę do tronu!